Niespodziewana propozycja Białorusi. Chodzi o granicę z Polską

Niespodziewana propozycja Białorusi. Chodzi o granicę z Polską

Dodano: 
Polscy żołnierze na granicy z Białorusią
Polscy żołnierze na granicy z Białorusią Źródło: PAP / Artur Reszko
Białoruś zaproponowała Polsce zorganizowanie wzajemnych inspekcji wojskowych w pasie o głębokości 80 kilometrów od granicy.

– Poinformowaliśmy naszych sąsiadów za pośrednictwem sieci komunikacyjnej OBWE, że jesteśmy gotowi do prowadzenia działań w ramach regionalnych środków budowy zaufania i bezpieczeństwa zgodnie z Dokumentem Wiedeńskim – oświadczył Walerij Rewenko, szef Departamentu Międzynarodowej Współpracy Wojskowej Ministerstwa Obrony Białorusi.

– Jesteśmy gotowi do negocjacji, wizyt w jednostkach wojskowych i wzajemnych inspekcji, zarówno na terytorium Białorusi, jak i Polski w strefie 80 kilometrów – podkreślił.

Według niego dzięki tym kontrolom Polska mogłaby zweryfikować, czy Białoruś nie gromadzi sił ani środków w celu przeprowadzenia agresywnych działań. "Polska sama może zobaczyć, że jesteśmy nastawieni na pokój, gotowi na dialog i współpracę" – cytuje słowa Rewenki białoruska agencja państwowa BiełTA.

Białoruś składa Polsce propozycję. Dotyczy wojsk na granicy

Urzędnik zaznaczył, że Mińsk doskonale zdaje sobie sprawę z formowania przez Polskę trzech nowych dywizji, m.in. w ramach operacji "Bezpieczne Podlasie". – Wiemy, że działania te obejmują terytorium 80 kilometrów od granicy białoruskiej – powiedział przedstawiciel resortu obrony.

Jak przekonywał, propozycja Białorusi to pewnego rodzaju test dla strony polskiej. – Jeśli nasz sąsiad na zachodzie jest gotowy na takie działania, to będziemy w stanie zrozumieć, że ta polityka jest pokojowa i ma na celu znalezienie kompromisów i ustanowienie dobrego sąsiedztwa, dobrego dialogu – argumentował.

– Jeśli Polska odrzuci lub zignoruje tę inicjatywę, będziemy mieli inne zdanie na temat jej polityki. I będziemy opierać naszą politykę, w tym wojskową, na tych wynikach – dodał Rewenko.

Czytaj też:
Łukaszenka powiedział, kto może być przyszłym prezydentem Białorusi. Wspomniał o Polsce


Dołącz do akcjonariuszy Do Rzeczy S.A.
Roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracował: Damian Cygan
Źródło: BiełTA
Czytaj także