PiS ma problem z Trumpem. "Robimy rozkrok"

PiS ma problem z Trumpem. "Robimy rozkrok"

Dodano: 
Posłowie PiS w Sejmie
Posłowie PiS w Sejmie Źródło: Anna Strzyżak / Kancelaria Sejmu
Politycy PiS, którzy nie kryli radości ze zwycięstwa Donalda Trumpa w USA, teraz mają problem. Przywódca dogaduje się coraz jawniej z Rosją.

– Trump zmusza nas dziś do zrobienia rozkroku – mówi jeden z byłych wiceministrów w rządzie PiS. Wypowiedź ta obrazuje, jakie podejście do polityki nowej administracji USA ma formacja Jarosława Kaczyńskiego. PiS nie ukrywało, że w pojedynku Kamala Harris-Donald Trump kibicuje republikaninowi. Dziś, gdy Stany Zjednoczone rozmawiają z Rosją, a sam Trump w swojej retoryce przejmuje sformułowanie używane w kontekście agresji na Ukrainę przez Kreml, partia ma spory dylemat. Jednocześnie PiS wspiera głosy takie jak wiceprezydenta USA J. D. Vance'a, który krytykował Europę Zachodnią za odejście od podstawowych wartości.

– Trump ma rację, gdy wylewa kubeł zimnej wody na Europę, każe jej się ocknąć i zmusza do zbrojeń. Na to był czas, już dawno zgłaszaliśmy w Brukseli postulat, by wydatki na zbrojenia były wyjęte z procedury nadmiernego deficytu, ale ludzie z Europejskiej Partii Ludowej nie chcieli o tym słyszeć. Teraz szczycą się tym pomysłem, jakby na nowo odkryli Amerykę – mówi Onetowi anonimowy polityk PiS.

"Trump do siła" versus "wysłuchuje jednej strony"

"PiS wykorzystuje sytuację międzynarodową, by uderzyć w europejskie elity, które przez ostatnie lata krytykował, ale które miały silne poparcie ze strony Stanów Zjednoczonych Joego Bidena. Gdy nastała era Trumpa PiS już w listopadzie wyczuwał w powietrzu wiatr zmian, które mogą popchnąć partię Jarosława Kaczyńskiego na szerokie wody, gdzie będzie łowiła poparcie. Ale wiatr okazuje się być nie tylko silny, ale też często zmienia kierunek. Dlatego PiS, zamiast przeć naprzód, musi korygować kurs. Niemalże codziennie oprócz przytakiwania Trumpowi w jego antyeuropejskiej postawie, stara się odżegnywać od jego tez wprost prorosyjskich" – czytamy. – Trump to nasza siła, która pomoże nam w kampanii wyborczej. (...) Z tym że Europa, zamiast wydawać na zbrojenia, wydawała na głupoty, to jest to, o czym my od lat mówiliśmy. A za tymi decyzjami stał nie kto inny niż Tusk i Merkel – przekonuje były minister z PiS.

Nie wszyscy jednak mają podobny pogląd. – Donald Trump zachowuje się tak, jakby orzekając w sprawie o gwałt, chciał wysłuchać tylko oskarżonego, a ofierze wmawiał, że prowokowała sprawcę swoim skąpym ubraniem – twierdzi jeden z posłów klubu PiS.

Czytaj też:
Trump idzie dalej. USA przeciwne użyciu pojęcia "rosyjska agresja"
Czytaj też:
Niepokojące słowa litewskiego ministra. "Kreml do tego wróci"


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Źródło: Onet.pl
Czytaj także