W ostatnim czasie media donosiły o naciskach, jakie politycy Koalicji Obywatelskiej mają wywierać na marszałka Sejmu Szymona Hołownię. Chodzi o to, aby ten opóźnił czy wręcz zablokował zaprzysiężenie Karola Nawrockiego na prezydenta. – Jest presja na marszałka. Czujemy oczekiwanie, by Szymon doprowadził do niezłożenia przysięgi przez prezydenta elekta. Nie chcę sobie nawet wyobrażać, co się będzie działo w tym kraju – powiedział w rozmowie z Onetem jeden z polityków Polski 2050.
Naciski na Hołownię ws. zaprzysiężenia Nawrockiego. "Jest presja"
O to, co zrobi Hołownia i o całe zamieszanie związane z protestami wyborczymi zapytany został przez "Fakt" Bronisław Komorowski. Były prezydent stwierdził, że "przeliczenie wszystkich głosów mogłoby rozwiać wszystkie wątpliwości, ale wydaje się, że jeśli jest możliwe od strony prawnej i organizacyjnej, to najważniejsze sprawdzić te komisje, gdzie są zasygnalizowane błędy"
– Sprawa ta pewnie skończy się 1 lipca. Decyzja Sądu Najwyższego zamknie ją i rząd nie będzie miał nic do gadania – podkreślił.
Komorowski: Nawrocki zostanie zaprzysiężony
Komorowski przyznał, iż nie wierzy w scenariusz, w którym marszałek nie zwoła Zgromadzenia Narodowego na początku sierpnia. – Wszystko wskazuje na to, że Nawrocki zostanie wtedy zaprzysiężony. Teraz będzie, jak wspomniałem, decyzja Sądu Najwyższego i można się spodziewać po wypowiedziach pani Manowskiej, że wybory zostaną uznane za ważne – powiedział.
Za obecny chaos prawny były prezydent obwinił Prawo i Sprawiedliwość. Jak stwierdził, działania ekipy Jarosława Kaczyńskiego i prezydenta Andrzeja Dudy były początkiem nieszczęścia, które trwa do dziś.
Czytaj też:
"Namawiają do zamachu stanu". Europoseł ostro: ZdrajcyCzytaj też:
Ponowne przeliczenie głosów? Prezes SN mówi wprostCzytaj też:
Prezydent zabrał głos ws. ważności wyborów. "Nie wolno do tego dopuścić"
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
