Sąd Najwyższy dokonał kolejnych oględzin kart do głosowania. Jest decyzja

Sąd Najwyższy dokonał kolejnych oględzin kart do głosowania. Jest decyzja

Dodano: 
Składanie protestów wyborczych
Składanie protestów wyborczych Źródło: PAP / Tomasz Gzell
Sąd Najwyższy dokonał kolejnych oględzin kart do głosowania oraz wydał postanowienie, w którym wyraził opinię co do zasadności jednego z protestów wyborczych.

Sąd Najwyższy poinformował w komunikacie, że dokonał oględzin kart do głosowania z obwodowych komisji wyborczych: nr 4 w gminie Bychawa (woj. lubelskie), nr 4 w gminie Orzysz (woj. warmińsko-mazurskie), nr 9 w Gdańsku oraz nr 36 i nr 109 w Poznaniu.

"Komisje te, obok innych, wymieniła osoba wnosząca protest wyborczy, zarzucając nieprawidłowe ustalenie liczby oddanych głosów na poszczególnych kandydatów na Prezydenta RP w drugiej turze głosowania" – czytamy na stronie internetowej SN.

Oględziny kart do głosowania w kolejnych komisjach wyborczych. Co ustalił SN?

"W Obwodowej Komisji Wyborczej gm. Bychawa nr 4, ustalono, że prawidłowo policzone głosy ważne oddane na kandydatów: Rafała Trzaskowskiego (163) oraz na Karola Nawrockiego (260) zostały błędnie (odwrotnie) przypisane kandydatom w odręcznym protokole i błąd ten następnie przeniesiono do właściwego protokołu. W wyniku tej omyłki, 97 głosów oddanych na Karola Nawrockiego przypisano Rafałowi Trzaskowskiemu" – podano.

W komisji numer 9 w Gdańsku odnotowano trzy nieważnie oddane głosy. "W pakiecie z głosami na Karola Nawrockiego, zamiast 957 głosów ważnych, było 958 kart wśród których 2 stanowiły głosy nieważne. Natomiast w pakiecie z głosami na Rafała Trzaskowskiego, zamiast 2295 głosów ważnych, było ich 2294 oraz 1 głos nieważny" – poinformował SN. "W efekcie, w komisji w Gdańsku każdemu z kandydatów przypisano o 1 głos za dużo" – podkreślono.

W komisji nr 36 w Poznaniu, w protokole z głosowania Trzaskowskiemu przypisano o 8 głosów więcej (2600) niż w rzeczywistości na niego oddano (2592). Głosy oddane na Nawrockiego podano w protokole prawidłowo (545).

W komisji nr 109 w Poznaniu, w wyniku oględzin ustalono, że "jeden głos oddany na Rafała Trzaskowskiego, omyłkowo przypisano Karolowi Nawrockiemu. Ustalony w ramach oględzin wynik głosowania na obu kandydatów w tym obwodzie wynosił 3127 głosów oddanych na Rafała Trzaskowskiego oraz 836 głosów oddanych na Karola Nawrockiego".

"Sąd Najwyższy wydał opinię o zasadności protestu w zakresie stwierdzonych omyłek uznając jednocześnie, że nie miały one wpływu na wynik wyborów, zaś w pozostałym zakresie pozostawił protest bez dalszego biegu" – napisano w postanowieniu.

Czytaj też:
Sąd Najwyższy zdecydował w sprawie tzw. "giertychówek"


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracował: Damian Cygan
Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także