W niedzielę po południu doszło do pożaru w zakładzie chemicznym w Sochaczewie. Ogień zajął magazyn firmy produkującej farby i chemię budowlaną.
Pożar w zakładzie chemicznym
Portal e-sochaczew przekazał, że służby otrzymały wezwanie do pożaru około godz. 14:15. Ogień wybuchł w namiotowej hali magazynowej na terenie zakładów chemicznych przy ul. Kościńskiego w Sochaczewie.
– W chwili naszego przybycia na miejsce budynek stał już cały w ogniu. Prawdopodobnie w środku są składowane zbiorniki z nieznaną na ten moment substancją chemiczną – powiedział TVN24 mł. kpt. Patryk Boguś z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Sochaczewie.
Polskie Radio 24 dowiedziało się, że płonąć mogą pojemniki z lakierami. Na miejscu pracuje osiem zastępów straży pożarnej. – Nie ma żadnego zagrożenia dla mieszkańców, ponieważ zakład znajduje się z dala od zabudowań – poinformował radiu mł. kpt. Patryk Boguś. Dodał, że pożar jest "bliski opanowania".
Pożary w Polsce
To kolejny z serii pożarów. W ostatnim czasie w różnych miejscach kraju doszło do podpaleń wielkopowierzchniowych budynków.
Szef MSWiA Tomasz Siemoniak powiedział, że władze traktują sprawę poważnie. – Traktujemy poważnie wszystkie sygnały o pożarach, zwłaszcza tych dużych – oznajmił koordynator służb specjalnych. Jak przypomniał, od stycznia 2024 r. "mieliśmy do czynienia z kilkunastoma próbami aktów dywersji". – W związku z tym każde duże zdarzenie, każdy pożar i każda próba podpalenia jest oceniana z takiego punktu widzenia, czy może być próbą aktu dywersji – stwierdził minister.
Czytaj też:
Pożar hali. Pracownicy w rozpaczy: Szef o mało zawału nie dostałCzytaj też:
Pożar w pociągu Intercity. Kilkadziesiąt osób ewakuowanych
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
