Karol Nawrocki planuje ujawnienie ściśle tajnego aneksu do raportu z likwidacji WSI. Prezydent miał o tym rozmawiać z szefem BBN Sławomirem Cenckiewiczem – poinformował "Newsweek".
Tygodnik cytuje wypowiedź polityka prawicy, któremu zależy na ujawnieniu dokumentu opracowanego przez Antoniego Macierewicza. Rozmówca wskazuje na przyczyny, dla których poprzedni prezydenci nie zdecydowali się na publikację aneksu. – Pierwsza jest taka, że ten materiał jest przerażający i groźny. A druga – że jest ośmieszający – wskazuje informator.
Aneks do raportu WSI. Cenckiewicz o decyzji Nawrockiego
Niedawno szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego został zapytany na antenie Polsat News o opcję odtajnienia aneksu do raportu o likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych. Historyk potwierdził, że faktycznie jest zamiar ujawnienia dokumentu. Sławomir Cenckiewicz należy do grona osób, które konsekwentnie przekonywały, że aneks do raportu o likwidacji WSI należy ujawnić. Zdanie szefa BBN ma podzielać także prezydent Karol Nawrocki.
– Pan prezydent to zapowiadał, pan minister Leśkiewicz to zapowiadał. Wczoraj rozmawiałem z panem prezydentem, który jest tym bardzo zainteresowany. Tak, jesteśmy w procesie weryfikacji treści aneksu. Musimy wziąć pod uwagę wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który nakazał niejako anonimizację wszystkich danych, spraw, operacyjnych kryptonimów itd., to trzeba oczywiście zrobić. Po tej weryfikacji, opinii, która wyjdzie z BBN decyzję ostateczną podejmie prezydent Nawrocki – powiedział Cenckiewicz.
Dopytywany, Sławomir Cenckiewicz oznajmił, że kierunek jest ku ujawnieniu aneksu do raportu WSI. Jak dodał – poprzedni rząd, który określił jako prawicowy – podchodził do kwestii aneksu jak do czegoś przełomowego dla polskiej polityki. – Muszę to z przykrością powiedzieć, ale prawica w Polsce, która rządziła osiem lat, a nawet wcześniej, uczyniła z aneksu – który moim zdaniem ma już dzisiaj tylko wartość historyczną – jakiś rodzaj Świętego Graala – powiedział.
W ocenie Cenckiewicza trzeba przeciąć linię toku myślenia dotychczasowych prezydentów, trzymających aneks "pod tapczanem" i podchodzących do tego dokumentu ze strachem.
Czytaj też:
Temat tabu spotkania Nawrocki – Trump. "Cicha nadzieja, że się nie pojawi"Czytaj też:
Prezydent na Westerplatte: Musimy w końcu załatwić kwestię reparacji
Inwestuj w wolność słowa.
Akcje Do Rzeczy + roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
