Decyzja zapadła po tym, jak rosyjskie lotnictwo dalekiego zasięgu przeprowadziło uderzenia na terytorium Ukrainy. Jak poinformowało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych, w sobotę około godziny 5:30 rozpoczęto operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa w przestrzeni powietrznej naszego kraju.
Poranny komunikat Wojska Polskiego
W sobotę nad ranem Wojsko Polskie przekazało za pośrednictwem mediów społecznościowych komunikat o tym, że poderwano dyżurne pary myśliwców, a dowódca operacyjny uruchomił wszystkie dostępne siły i środki.
„Uwaga. W związku z aktywnością lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, wykonującego uderzenia na terytorium Ukrainę, rozpoczęło się operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa w naszej przestrzeni powietrznej. Zgodnie z obowiązującymi procedurami Dowódca Operacyjny RSZ uruchomił wszystkie dostępne siły i środki pozostające w jego dyspozycji. Poderwane zostały dyżurne pary myśliwskie, a naziemne systemy obrony powietrznej oraz rozpoznania radiolokacyjnego osiągnęły stan najwyższej gotowości. Podjęte kroki mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa na terenach graniczących z zagrożonymi obszarami. Dowództwo Operacyjne RSZ monitoruje bieżącą sytuację, a podległe siły i środki pozostają w pełnej gotowości do natychmiastowej reakcji” – napisano w komunikacie.
Niebezpiecznie nad wschodnią flanką NATO
Rosja coraz śmielej prowokuje państwa stanowiące wschodnią część flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego. Tylko w ostatni piątek doszło do dwóch niebezpiecznych incydentów – do jednego nad Estonią, gdy rosyjskie myśliwce przez kilkanaście minut naruszały przestrzeń powietrzną tego kraju. Na incydent zareagowały siły sojusznicze NATO, które przechwyciły rosyjskie maszyny.
Druga groźna sytuacja miała miejsce na Morzu Bałtyckim, w polskiej strefie ekonomicznej, w odległości ok. 70 km na północ od Jastarni. Jak poinformowała Straż Graniczna, dwa myśliwce SZ FR wykonały niski przelot w obrębie platformy wydobywczej Petrobaltic, która znajduje się w tak zwanym obrębie morskiej infrastruktury krytycznej.
Czytaj też:
Niepokojące słowa Trumpa po incydencie w Estonii: To może oznaczać poważne kłopotyCzytaj też:
Rosja szykuje się do ataku? Niepokojące słowa ministra
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
