W zeszłym tygodniu Sąd Okręgowy w Warszawie zdecydował o zatrzymaniu i przymusowym doprowadzeniu byłego ministra sprawiedliwości, obecnie posła PiS Zbigniewa Ziobry na posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa.
W środę prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski skierował do komendanta głównego policji Marka Boronia list, w którym ocenił, że ewentualne zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie Ziobry na poniedziałkowe posiedzenie jego zdaniem "będzie stanowiło działanie bezprawne, mogące rodzić odpowiedzialność prawną – w tym także karną – tychże funkcjonariuszy".
Tusk o liście Święczkowskiego do policji: Kompromitacja, przejdzie do historii
O list prezesa TK pytany był w piątek w Sejmie premier Donald Tusk. Ocenił, że to "kompromitacja" zarówno samego Święczkowskiego, jak i Trybunału.
– Chyba nikt lepiej nie pokazał, jak pan Święczkowski tym pismem do policjantów, na czym polega filozofia prawa pana Kaczyńskiego, pana Ziobry i całego PiS-u. To jest kompromitujące i w jakimś sensie groźne, bo to jest jednak prezes Trybunału, który robi tak idiotyczne i nieakceptowalne rzeczy – powiedział szef rządu.
Dodał, że Święczkowski "przejdzie do historii jako wyjątkowo odrażający przykład łamania wszelkich zasad praworządności".
Ziobro: Koniec Tuska nadchodzi wielkimi krokami
Wypowiedź premiera skomentował w mediach społecznościowych Zbigniew Ziobro. "Diabeł Tusk przywdział ornat i ogonem na mszę dzwoni. Zarzuca prezesowi Trybunału Konstytucyjnego łamanie prawa i podziału władz, a sam — niczym Król Słońce — ogłasza, że państwo to on" – napisał.
"To on decyduje, które wyroki sądów obowiązują, a które można lekceważyć. To on wybiera, które prawo stosować, a które ignorować. To on nie publikuje orzeczeń TK, blokuje sędziom Trybunału pensje, okupuje prokuraturę i media publiczne" – dodał były szef MS.
Jego zdaniem prezes TK "jedynie przypomniał policji, jakie prawo obowiązuje, a już czart Tusk nie potrafi pohamować wściekłości ani potoku kłamstw". "Pozostało mu tylko wierzgać kopytami" – dodał.
"Dziś stracił nawet większość w Sejmie i przegrał dwa kluczowe głosowania: w sprawie budowy CPK oraz powrotu religii do szkół. Jego koniec nadchodzi wielkimi krokami. I nie będzie to koniec miły" – stwierdził Ziobro.
Czytaj też:
Prezydencki projekt przeszedł w Sejmie. Nawrocki reaguje
Inwestuj w wolność słowa.
Akcje Do Rzeczy + roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
