"Święto Zmarłych". Sikorski kultywuje komunistyczną nazwę dzisiejszego święta

"Święto Zmarłych". Sikorski kultywuje komunistyczną nazwę dzisiejszego święta

Dodano: 
Radosław Sikorski
Radosław Sikorski Źródło:PAP / Tytus Żmijewski
Radosław Sikorski opublikował na Twitterze post dotyczący obchodzenia w Polsce dnia Wszystkich Świętych, użył jednak propagowanej przez komunistów świeckiej nazwy "Święto Zmarłych", co szybko wytknęli mu internauci.

1 listopada był dniem świątecznym również w okresie PRL-u. Jednak starano się wówczas nadać mu charakter świecki i stosowaną przez Kościół katolicki nazwę uroczystości Wszystkich Świętych zastąpiono Świętem Zmarłych. Nazwa ta silnie utrwaliła się w świadomości wielu osób i do dziś można tę formę usłyszeć w przekazach medialnych czy w rozmowach międzyludzkich. Jak widać utkwiła ona również w świadomości byłego szefa MSZ.

"Zdaje się, że jesteśmy jedynym krajem w Europie, który tak spektakularnie obchodzi Święto Zmarłych. Świadczy to o naszej głębokiej racjonalności. Przodkom naprawdę sporo zawdzięczamy, a właściwie – wszystko" – napisał na Twitterze Sikorski.

twitter

Na jego wpis szybko zareagowali internauci, wytykając politykowi użycie niewłaściwej nazwy dzisiejszego święta. Radosław Sikorski nie przyznał się jednak do błędu, twierdząc, że użył tej nazwy celowo.

"To święto jest starsze od wszystkich świętych. (...) Ja pójdę na cmentarz aby uczcić moich przodków a nie wszystkich świętych" – poinformował.

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także