O godzinie 11, w Warszawie rozpoczęła się konwencja Prawa i Sprawiedliwości. W spotkaniu udział biorą m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński, premier Mateusz Morawiecki, wicepremier Jarosław Gowin (Porozumienie), wicepremier Beata Szydła i minister sprawiedliwości, Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro (Solidarna Polska).
Dla dobra Polski
Po wystapieniu prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, głos zabrał premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu po przywitaniu się z zebranymi, przeprosił za małe opóźnienie z jakim zaczęła się konwencja. – Kto nigdy się nie spóźnił, niech pierwszy rzuci kamieniem w tego dinozaura w naftalinie – żartował Morawiecki, odnosząc się do wpadki byłej premier Ewy Kopacz.
Premier podziękował też polskim koszykarzom, którzy dzięki wczorajszemu zwycięstwu, po raz pierwszy od 52 lat ponownie zagrają w mistrzostwach świata. Nawiązując do świetnej gry polskich sportowców, Morawiecki mówił: „Nasza pierwsza połowa, pierwsza kadencja zbliża się do końca. Ale żebyśmy naprawdę zwyciężyli, musimy wygrać w wyborach, żeby wejść na fali w drugą kadencję. To pozwoli realizować nasz plan i zachować wszystkie zdobycze, o których mówił pan prezes Kaczyński”.
– Dlatego musimy wygrać wybory do Parlamentu Europejskiego, dla dobra Polski – mówił Morawiecki. – Tą drogę wytyczono jeszcze na początku lat 90., ku modernizacji, do NATO, do Unii Europejskiej, potem tą drogę podjął rząd śp. Jana Olszewskiego – dodał polityk.
Koalicja Polska
– Polska zasługuje na więcej. Praca dla Polaków i dostatnia Polska – to jest nasze motto – mówił dalej Morawiecki. Jak tłumaczył premier, najbliższe wybory zmienią Polskę. – My musimy je wygrać, aby móc dalej zmieniać Polskę – dodał polityk.
Jak tłumaczył Morawiecki, niektórzy próbują zawłaszczać sobie "naszą europejskość". – Ale Polska jest od tysiąca lat w Europie, kształtuje ją i współtworzy. My jesteśmy Europejczykami. Budujemy Europę. My wiemy, że to nie oznacza zamykanych kościołów, posterunków policji, czy pracy na Zachodzie. Dla nas Europa to europejskie zarobki, zasobność portfeli – mówił premier.
– To nasz program, program dla klasy średniej. W tym postulacie, który prezes tutaj przedstawił, znajduje się obniżenie kosztów pracy poprzez podniesienie kosztów uzyskania przychodu, co najmniej dwukrotnie i obniżenie PIT-u dla wszystkich osób pracujących, co zrobimy jeszcze w tym roku – dodał Morawiecki. Wśród wymienionych planów PiS, premier mówił też o odbudowie połączeń komunikacyjnych (od kwietnia), wprowadzeniu „13” dla emerytów (od maja) oraz wprowadzeniu od lipca "500 plus" także na pierwsze dziecko.
Premier odniósł się także do jednoczącej się opozycji, która łącząc prawie wszystkie partie poza PiS, chce walczyć o władzę. – Niektórzy pytają mnie, czy to dobrze, czy to źle i ja myślę, że to dobrze. Bo to pokazuje, że są w Polsce dwie partie – jedna chce zmiany władzy, druga chce zmiany Polski na lepsze – dodał.
– A Koalicja Europejska? Szkoda, że nie Koalicja Polska – śmiał się Morawiecki i dodał: „Koalicja Polska siedzi na tej sali”.
Czytaj też:
"Dinozaur uratowany przed kamieniami Ewy Kopacz". "Gość specjalny" na konwencji PiSCzytaj też:
500 plus na każde dziecko, "trzynastka" dla emerytów. Prezes PiS zapowiada nowy program