Wtorkowa okładka "Gazety Wyborczej" mogła wprawić w osłupienie. Podwyżki dla wojskowych, nauczycieli oraz pielęgniarek zostały opisane w ten sposób: "PiS hojnie rozdaje nasze pieniądze. Partia rządząca uległa naciskowi zarówno grup społecznych, jak i kalendarza wyborczego".
Okładka dziennika wywołała falę oburzenia, nie tylko wśród dziennikarzy i komentatorów stojących po "drugiej stronie". Takie postawienie sprawy krytycznie ocenił m. in. Bartosz Wieliński, dziennikarz gazety. "Opamiętajmy się, podwyżki dla nauczycieli to nie rozdawnictwo". Po krytyce "Wyborcza" opublikowała oświadczenie, w którym poinformowano, że o co innego chodziło i przeproszono za "zamieszanie".
Czytaj też:
"To oczywisty błąd". Gazeta Michnika pisała o "rozdawnictwie", teraz przeprasza za zamieszanie
Do sprawy odniósł się na Twitterze wiceminister sprawiedliwości, który napisał, że to właśnie Wieliński był tego dnia wydawcą gazety. "Warto zapamiętać nazwisko tego pajaca. Symbol 'dziennikarstwa 3RP'" – napisał Patryk Jaki.