W piątek do internetu wyciekł filmik z nową prezydent Gdańska w roli głównej. Widać na nim, jak Dulkiewicz kupuje m.in. alkohol. Towarzyszą jej ochroniarze. Wszystko dzieje się w jednym ze sklepów Biedronka. Sieć wydała oświadczenie, informując, że nagranie z monitoringu wyniósł ochroniarz i przeprosiła włodarza Gdańska.
Wideo udostępnił w internecie dziennikarz Trojmiasto.pl Maciej Naskręt. "Takie video z #asikorka do mnie dotarło - konwój zachwycony, było bezpiecznie - a to wszystko z kasy miejskiej. Czy to jest w porządku? – zapytał na Twitterze. Niedługo później nagranie usunął, jednak zdążyły je podchwycić media. Dziennikarz ostatecznie przeprosił za udostępnienie nagrania na Twitterze. "Kochani wycofuje się z poprzedniego tweeta, zbyt pochopnie go wstawiłem. Przepraszam panią prezydent" – napisał.
Czytaj też:
Dziennikarz, który opublikował nagranie z Dulkiewicz kupującą alkohol odchodzi z pracy
Do sprawy odniósł się dziś nieoczekiwanie prezydent Andrzej Duda. "Prezydent Aleksandra Dulkiewicz kupowała alkohol w sklepie? A co, jest zakaz robienia takich zakupów? Nie wolno dorosłej osobie kupować alkoholu? Nie wolno Prezydentowi Miasta robić takich zakupów? Nie widzę tu żadnego problemu. To prywatna sprawa, nie urzędowa. Dajcie spokój!" – napisał.
"Bronię ostatnich granic zdrowego rozsądku, normalności i prywatności. To nie była sytuacja służbowa, tylko prywatna, zarejestrowana przez monitoring istniejący dla bezpieczeństwa sklepu i jego Klientów..." – dodał w kolejnym wpisie.
twitterCzytaj też:
"Faktycznie źle to wygląda". Dulkiewicz skomentowała nagranie z Biedronki