Do tragedii doszło w czwartek. Mężczyzna, który zginął w wyniku pożaru, znajdował się w piwnicy budynku szpitala.
Jak relacjonują media, ogień wybuchł w kotłowni w piwnicy szpitala w Miastku, w województwie pomorskim. Pożary wybuchł w czwartek i jak tłumaczy jeden ze świadków zdarzenia w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim", prawdopodobnie doszło do zaprószenie ognia.
Ofiara śmiertelna to bezdomny mężczyzna, który od kilku tygodni mieszkał w piwnicy.
Pożar został opanowany, nie było potrzebny ewakuacji pacjentów. Na miejscu pracuje prokuratura i straż pożarna.
Źródło: Radio Zet / Dziennik Bałtycki