Osobisty wróg króla Hiszpanii
  • Piotr SemkaAutor:Piotr Semka

Osobisty wróg króla Hiszpanii

Dodano: 
Słynna scena, której reprodukcje wisiały niegdyś w każdej mesie oficerskiej okrętów Royal Navy – Francis Drake nie przerywa gry w bule nawet po otrzymaniu wiadomości, że hiszpańska Wielka Armada wyruszyła ku brzegom Anglii
Słynna scena, której reprodukcje wisiały niegdyś w każdej mesie oficerskiej okrętów Royal Navy – Francis Drake nie przerywa gry w bule nawet po otrzymaniu wiadomości, że hiszpańska Wielka Armada wyruszyła ku brzegom Anglii Źródło: GALERIA SZTUKI NOWEJ POŁUDNIOWEJ WALII
Sir Francis Drake był najstarszym z 12 dzieci Edmunda Drake’a, dość prostego farmera, ale fanatycznego protestanta. To on nauczył syna płomiennej nienawiści do „papistów”. W wieku 12 lat przyszły władca mórz został oddany na praktykę do kapitana statku handlowego, po czym szybko wykazał się wybitnymi talentami nawigacyjnymi.

To najsłynniejszy brytyjski korsarz XVI w. Sir Francis Drake łupił i palił hiszpańskie statki w imieniu Jej Królewskiej Mości Elżbiety I. W swoich czasach był kimś w rodzaju Jamesa Bonda. Tak jak agent 007 zarówno potrafił posługiwać się każdym rodzajem broni, jak i był dżentelmenem – oficerów zdobytych hiszpańskich galeonów często honorowo wypuszczał, odbywszy wcześniej z nimi wystawną kolację. Ale tak samo potrafił bezlitośnie palić i mordować hiszpańskie miejscowości nad Pacyfikiem. Co więcej, w jego rajdach na hiszpańskie kolonie był też silny element ideologiczny. Wychowany w fanatycznie protestanckiej rodzinie uznawał, że wysieczenie iluś „papistów” to czyn miły Bogu. Zapraszam zatem państwa na wizytę do jego rodzimej posiadłości, Buckland Abbey, którą zakupił z bogactw zdobytych na morskich rajdach.

Opactwo zrabowane Cystersom

„Ach ten Devon – to jest Eden!”. Tę frazę zawarła sama Agatha Christie w wierszyku o 10 małych Murzynkach. Istotnie Devon, część Anglii położona na granicy z Kornwalią, może jawić się jako jeden wielki zaczarowany ogród. Droga wśród lesistych pagórków prowadzi do opactwa Buckland. Założyli je angielscy cystersi w 1278 r., a ufundowane zostało przez Amice de Clare, hrabinę Devon. Było to najbardziej wysunięte na zachód Anglii opactwo zakonu, który wyznawał zasadę „Ora et labora” („Módl się i pracuj”). Pozytywna dla okolicznych rolników działalność zakonników zakończyła się w momencie kasaty klasztorów przez Henryka XVIII, który wybrał drogę reformacji. Dochodowy majątek był cennym kąskiem i przechodził z rąk do rąk wielmożów nagradzanych przez króla Henryka, aż w 1580 r. trafił w ręce sir Francisa Drake’a.

Artykuł został opublikowany w 35/2025 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także