Gazeta przypomina o doniesieniach z maja tego roku, kiedy media informowały o sprzedaży centrali PiS. Politycy partii Jarosława Kaczyńskiego mieli opuścić swoją siedzibę, a jako jedną z zastępczych lokalizacji wskazywano hotel Hyatt w Warszawie.
Okazuje się, że PiS uniknie tego scenariusza. Poseł Radosław Fogiel i wiceprezes partii Adam Lipiński powiedzieli w rozmowie z "Faktem", że żadnej przeprowadzki jednak nie będzie.
Jak przypomina dziennik, Prawo i Sprawiedliwość ma siedzibę przy Nowogrodzkiej od 18 lat. Mieści się tam również biuro poselskie prezesa Jarosława Kaczyńskiego.
Gazeta podkreśla, że lider PiS zgromadził w centrali potężne archiwum z teczkami. Zawiera interwencje, donosy i informacje o wielu ważnych ludziach. Ponieważ PiS zostaje na Nowogrodzkiej, nie będzie trzeba go przenosić.
Według "Faktu" archiwum Kaczyńskiego to "oczko w głowie" prezesa.
Czytaj też:
Ogromne archiwum Kaczyńskiego. Tabloid opublikował zdjęcia