"PiS chce wyciszyć Ziobrę". Zaskakujące doniesienia

"PiS chce wyciszyć Ziobrę". Zaskakujące doniesienia

Dodano: 
Jarosław Kaczyński, Mariusz Błaszczak i Zbigniew Ziobro w Sejmie
Jarosław Kaczyński, Mariusz Błaszczak i Zbigniew Ziobro w Sejmie Źródło: PAP / Wojciech Olkuśnik
Wkrótce mija wyznaczony przez KE termin, w którym Polska ma zawiesić działanie Izby Dyscyplinarnej. Jednak minister sprawiedliwości sprzeciwia się ustępstwom.

Do 16 sierpnia rząd Mateusza Morawieckiego musi porozumieć się z TSUE i Komisją Europejską m.in. w sprawie orzeczenia dotyczącego Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. W lipcu TSUE orzekł, że system dyscyplinowania sędziów obowiązujący w Polsce jest niezgodny z traktatami unijnymi.

W czwartek I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska wydała dwie decyzje, które de facto częściowo zawieszają działanie Izby Dyscplinarnej.

PiS chce zawieszenia broni, Ziobro nie

– Ziobro wbija kij w szprychy w najbardziej newralgicznym momencie – komentują nieoficjalnie politycy PiS, z którymi rozmawiała Wirtualna Polska.

Partii rządzącej zależy na jednym: zawieszeniu broni w sporze z Brukselą. – A Ziobro w tym nie pomaga – mówią przedstawiciele formacji Jarosława Kaczyńskiego.

Cisza wokół wywiadu

Jednym z elementów strategii "wyciszania" ministra sprawiedliwości ma być brak komentarza wobec nowego wywiadu, jakiego udzielił Zbigniew Ziobro. Szef MS powiedział w rozmowie z "Rzeczpospolitą", że Polska i Węgry są "ofiarą brutalnej politycznej napaści unijnych instytucji". – Węgrom właśnie zablokowano fundusze na walkę ze skutkami pandemii, wykorzystując pretekst. Nawet jeśli Polska zgodzi się na dyktat UE w kwestii sądownictwa, to Unia znajdzie inny powód, by znów straszyć nas odebraniem pieniędzy i wymuszać ustępstwa w innych dziedzinach – stwierdził.

Nieoficjalnie jeden z ważnych polityków PiS stwierdził, że "cisza wokół wywiadu Ziobry jest pożądana" i "nie ma co podgrzewać atmosfery".

– Wszyscy w Unii znają poglądy Ziobry, więc nie. To nie on decyduje o kierunkach polityki zagranicznej, tylko premier. Ale takie wbijanie kija w szprychy w newralgicznym dla nas momencie? Nigdy nie jest dobre – mówi polityk PiS.

Czytaj też:
Rzymkowski o słowach Tuska: To powtórka z 2010 roku
Czytaj też:
"Sytuacja jest absurdalna". Wyciekła instrukcja dla posłów PiS

Źródło: wp.pl
Czytaj także