"Tak wąski, że aż śmieszny". Sąd nałożył na Ziobrę zakaz ws. Holland

"Tak wąski, że aż śmieszny". Sąd nałożył na Ziobrę zakaz ws. Holland

Dodano: 
Były minister sprawiedliwości i prokurator generalny, lider Suwerennej Polski Zbigniew Ziobro
Były minister sprawiedliwości i prokurator generalny, lider Suwerennej Polski Zbigniew Ziobro Źródło:PAP / Piotr Polak
Warszawski sąd okręgowy zabronił ministrowi sprawiedliwości "łączenia nazwiska Agnieszki Holland i jej twórczości ze zbrodniczymi reżimami autorytarnymi".

O sprawie poinformowali portal rp.pl pełnomocnicy Holland, mec. Sylwia Gregorczyk-Abram i Michał Wawrykiewicz. Decyzja sądu dotyczy wszystkich mediów społecznościowych Zbigniewa Ziobry oraz jego publicznych wypowiedzi – czytamy.

twitter

Reżyser podjęła kroki prawne po wpisie opublikowanym przez ministra sprawiedliwości na portalu X 7 września. "W III Rzeszy Niemcy produkowali propagandowe filmy pokazujące Polaków jako bandytów i morderców. Dziś mają od tego Agnieszkę Holland…" – napisał Ziobro, odnosząc się do kontrowersyjnego filmu "Zielona granica".

"Post Zbigniewa Ziobry w sposób oczywisty narusza moje dobra osobiste i stanowi zniesławienie. Nie mogę pozostać obojętna na tak otwarty i brutalny atak ze strony osoby piastującej w Polsce bardzo ważną konstytucyjną funkcję ministra sprawiedliwości i jednocześnie prokuratora generalnego. Jako obywatelka i jako przedstawicielka świata kultury. W naszym kraju, doświadczonym śmiercią, okrucieństwem i cierpieniem milionów podczas II wojny światowej, porównanie do sprawców tych zdarzeń jest wyjątkowo bolesne i wymaga odpowiedniej reakcji. Stawianie mnie w jednym szeregu z propagandystami III Rzeszy jest tak nikczemne, że pozostawia zero przestrzeni na jakąkolwiek polemikę" – stwierdziła w oświadczeniu reżyser.

Czego nie wolno ministrowi?

Prezes Instytutu Ordo Iuris mec. Jerzy Kwaśniewski wyjaśnia, co w praktyce oznacza decyzja sądu.

"Tytuły zakłamują rzeczywistość. Epoka clickbait’ów. Zakaz sądowy dla Zbigniewa Ziobry jest tak wąski, że aż śmieszny. Dotyczy wyłącznie 'łączenia nazwiska Agnieszki Holland i jej twórczości ze zbrodniczymi reżimami autorytarnymi'. Zatem nie, Z. Ziobro nie może ponownie napisać, że: 'W III Rzeszy Niemcy produkowali propagandowe filmy pokazujące Polaków jako bandytów i morderców. Dziś mają od tego Agnieszkę Holland'. Ale już zupełnie dopuszczalne byłoby jego stwierdzenie ocenne: 'To haniebne, by produkować propagandowe filmy pokazujące Polaków jako bandytów i morderców. Tak jak Agnieszka Holland'" – napisał na portalu X.

Czytaj też:
Ziobro wbija szpilę prawnikom Holland. "Coś długo zwlekają z pozwem"
Czytaj też:
Film pani Holland a wybory

Źródło: rp.pl / X
Czytaj także