"Z trudnością te słowa wypowiadam". Kaczyński apeluje do rządu Tuska

"Z trudnością te słowa wypowiadam". Kaczyński apeluje do rządu Tuska

Dodano: 
Jarosław Kaczyński, prezes PiS
Jarosław Kaczyński, prezes PiS Źródło:PAP / Marian Zubrzycki
Ochrońmy polskich rolników przed tym niebezpieczeństwem, twardo – powiedział Jarosław Kaczyński w Opocznie, zwracając się z apelem do obecnego rządu.

– Jestem przekonany, że to co się dzieje aktualnie w kraju, to przykry incydent w naszych dziejach, ale żeby ten incydent był krótki, to musimy się jednoczyć. Musimy sobie uświadomić, że zadaniem rządu jest budowanie, tworzenie sztafety pracy dla Polski – po to, aby była silna, bogata, i co dzisiaj jest szczególnie ważne, żeby była bezpieczna – powiedział Jarosław Kaczyński w Opocznie, gdzie w piątek odbyła się konwencja Prawa i Sprawiedliwości "Budujmy razem".

twitter

Kaczyński: Gdyby za naszych rządów była dyktatura, byliby na drugim świecie

W wygłoszonym podczas konwencji wystąpieniu Kaczyński zarzucił rządzącej ekipie, że wygrała wybory dzięki oszustwu.

– To zwycięstwo, ta legitymacja władzy w niemałej mierze jest oparta o oszustwo. […] Było też oszustwo odnoszące się do faktów – mówił Kaczyński. Jako przykład oszustwa lider PiS wymienił opowiadanie, że w ostatnich ośmiu latach w Polsce panowała dyktatura. Jak podkreślił, Czy nie jedną, gigantyczną kampanią kłamstw nie było opowiadanie, że w Polsce jest dyktatura w bardzo wielu ludzi w tę wersję uwierzyło. Przy tej okazji były premier nawiązał do wydarzenia, które w piątek wstrząsnęło opinią publiczną na całym świecie – śmierci rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego.

– Gdyby była dyktatura to ci, którzy dzisiaj rządzą i wyprawiają te wszystkie rzeczy – łamią konstytucję, łamią prawo – byliby po prostu na drugim świecie. Albo w więzieniach, gdzie mógłby ich spotkać w prawdziwej dyktaturze los Nawalnego – powiedział.

twitter

Kaczyński wyraził przekonanie, że rosyjski opozycjonista został zamordowany. Poprosił publiczność, aby na tę śmierć patrzyli w kontekście wcześniejszych "zbrodniczych aktów" Władimira Putina wobec jego przeciwników. Przypomniał tu o Niemcowie i Politkowskiej. – Żebyście widzieli to także w kontekście wydarzeń z 10 kwietnia 2010 roku, żebyście państwo widzieli, że ten człowiek się mści i jest gotów na każdą zbrodnię – mówił.

Prezes PiS: Ochrońmy polskich rolników przed tym niebezpieczeństwem

W wystąpieniu prezesa PiS pojawił się też wątek polskiego rolnictwa i relacji polsko-ukraińskich. Tu Kaczyński zwrócił się do rządu Donalda Tuska.

– Nawet jeśli skończy się wojna, czego sobie życzymy i chcemy, żeby Ukraina zwyciężyła i będziemy chcieli zawrzeć z naszymi przyjaciółmi zza południowo-wschodniej granicy trwały układ polsko-ukraiński, to on musi gwarantować ochronę polskiego rolnictwa, bo ono nie ma żadnych szans z rolnictwem ukraińskim – podkreślił były premier, po czym dodał: "Chcę tutaj z tego miejsca zaapelować do tego obecnego rządu, z trudnością te słowa wypowiadam, ale chcę jednak zaapelować: wprowadźcie te ograniczenia, o których myśmy mówili i wbrew oporowi Unii Europejskiej żeśmy je wprowadzili".

Prezes PiS zaapelował o twardą ochronę polskich rolników przed tym niebezpieczeństwem.

Czytaj też:
Ukraińcy zastraszają polskiego rolnika. Trafił na listę wrogów Ukrainy
Czytaj też:
Spięcie na konferencji Kaczyńskiego. "Nie rozmawiam z panem"
Czytaj też:
Szokujące kulisy spotkania PiS. "Kaczyński wdeptał Legutkę w ziemię"

Opracowała: Anna Skalska
Źródło: 300polityka.pl
Czytaj także