Aż 90 proc. wyborców PiS zagłosuje na swoją partię nawet, gdy Jarosław Kaczyński odejdzie na polityczną emeryturę – wynika z sondażu Instytutu Badań Pollster dla "Super Expressu".
Jak podkreśla gazeta, od pewnego czasu trwają spekulacje, że prezes PiS odda stery w partii ministrowi Joachimowi Brudzińskiemu i premierowi Mateuszowi Morawieckiemu, a sam ze względu na wiek i problemy z kolanem usunie się w cień.
Ważni politycy partii rządzącej od samego początku dementują te informacje. "Super Express" ustalił, że plotkami o odejściu z funkcji prezesa i ilością intryg jest mocno poirytowany sam Kaczyński.
– Przekaz prezesa ma być taki, że tylko on rządzi w PiS. A wszyscy, którzy rozpuszczają plotki o jego odejściu, srogo tego pożałują. Dla kogoś może zabraknąć miejsca na liście do europarlamentu albo do Sejmu... – cytuje swojego informatora "SE".
Czytaj także:
"Rz": Czy Andrzej Duda łamie konstytucję?
/ Źródło:
Super Express
/ dcy
Komentarze
Jedyna nadzieja w Smarzowskim i Sekielskim.
Wojna buldogow pod dywanem zaczela sie gdy Prezes trafil do szpitala.
Wiadomo ze rzuca sie sobie do gardel i nikt ich nie zatrzyma.
Cytowanie bredni wypisywanych przez antyrządowe "gadzinówki" nie przystoi poważnej, polskiej gazecie.
A pierwszym wyborcą, którego PiS straci po odejściu J. Kaczyńskiego, będę ja.
Chyba, że Naczelnik postąpi tak kierując się motywami podobnymi do przyświecających "abdykacji" Benedykta XVI.