Radio Zet, w ramach programu "7. Dzień Tygodnia", zorganizowało w niedzielę debatę kandydatów na prezydenta Rzeszowa. Prowadzącym był Andrzej Stankiewicz, a zaproszonymi – czworo polityków, którzy ubiegają się o stanowisko zwolnione przez dotychczasowego włodarza miasta Tadeusza Ferenca. W pewnym momencie Stankiewicz zdecydował się wyrzucić z programu Grzegorza Brauna. Kandydat Konfederacji, mimo ostrzeżenia jakie wcześniej otrzymał, nazwał ministra zdrowia Adama Niedzielskiego "szkolonym psychopatą".
Bosak: Nie na tym polega demokracja
Poseł Krzysztof Bosak wskazuje, że od oceny słów i postawy polityków nie jest dziennikarz, ale wyborcy. Zdaniem Bosaka to, co wydarzyło się na antenie Radia Zet, jest "niebezpiecznym precedensem".
"Usunięcie @GrzegorzBraun_ z debaty przez prowadzącego to bardzo niebezpieczny precedens. Pokazuje tendencję mediów do zastępowania ocen wyborców swoimi własnymi ocenami. Nie na tym polega demokracja. Jeśli padły kontrowersyjne słowa to od ich oceny są wyborcy, a nie prowadzący" – komentuje Krzysztof Bosak na Twitterze.
Posłowi Konfederacji odpowiedział Bartłomiej Sienkiewicz z PO. "Szanowny Panie, myli Pan kontrowersyjne poglądy z chamstwem, a tym jest lżenie osób, z którymi się nie zgadzamy, bo to już nie jest żadna debata. Słuszna decyzja prowadzącego" – stwierdza były szef MSW.
Wybory w Rzeszowie
W połowie lutego prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc ogłosił decyzję o rezygnacji ze stanowiska. Powodem jego odejścia był zły stan zdrowia. Rezygnacja Ferenca oznacza dla Rzeszowa konieczność przeprowadzenia przedterminowych wyborów na urząd prezydenta miasta. Do czasu wyboru nowego włodarza w mieście będzie rządził komisarz wyznaczony przez rząd.
Początkowo wybory miały się odbyć 9 maja. Ostatecznie zostały przesunięte na 13 czerwca.
O urząd prezydenta Rzeszowa ubiegają się: popierany przez Ferenca Marcin Warchoł z Solidarnej Polski, poseł Konfederacji Grzegorz Braun, wojewoda podkarpacki Ewa Leniart (popierana przez PiS) oraz wiceprzewodniczący rzeszowskiej Rady Miasta Konrad Fijołek, jako wspólny kandydat opozycji.
Czytaj też:
"Nie gram w szachy z gołębiem". Chodakowska odpowiedziała na złośliwy komentarzCzytaj też:
"Perełki z życia grabarza". Cymański otrzymał nietypowy prezent urodzinowy