Morawiecki: Potrzebujemy rozwiązań, które nie utkną w Sejmie

Morawiecki: Potrzebujemy rozwiązań, które nie utkną w Sejmie

Dodano: 
Mateusz Morawiecki, premier
Mateusz Morawiecki, premier Źródło: PAP / Łukasz Gągulski
Potrzebujemy takich rozwiązań, które nie utkną w Sejmie, bo kiedy stawką jest ludzkie zdrowie i życie, to nie stać nas na obstrukcję w procedowaniu ustaw. Możemy się różnić i mieć inne poglądy, ale to nie jest powód, aby opóźniać działania podejmowane na poziomie państwowym – powiedział premier Mateusz Morawiecki.

Szef rządu w piątek, w cotygodniowym podkaście w mediach społecznościowych, wskazywał, że w związku z dynamicznie rosnącą liczbą zakażeń całe polskie społeczeństwo czeka "ciężki test".

– Nie może być mowy o żadnej obojętności.(...) Wkrótce może być 100 tys. nowych przypadków dziennie – zaznaczył premier.

Wyjaśnił, że "stawianie diagnoz w sprawie wariantu Omikron to rola specjalistów", natomiast "rolą rządu jest słuchać ich głosu a decyzje podejmować z myślą o bezpieczeństwie, zdrowiu i życiu obywateli".

– Musimy być realistami. Czeka nas ciężki test - nie tylko państwo i system ochrony zdrowia, ale też całe społeczeństwo" – zaznaczył szef rządu.

Rządowa strategia walki z Omikronem

Podkreślił, że "najważniejsze w tej chwili to niedopuszczenie do przeciążenia systemu ochrony zdrowia". Wyjaśnił, że w ubiegłym tygodniu, wraz ministrem zdrowia Adamem Niedzielskim, przedstawił założenia rządowej strategii walki na nachodzące tygodnie.

– Poza dalszym rozwojem programu szczepień, to przede wszystkim zwiększenie dostępności testów na COVID-19, abyśmy mieli jak największą kontrolę nad sytuacją epidemiczną – powiedział premier.

Zaznaczył, że rząd "będzie jednocześnie wzmacniał opiekę ambulatoryjną, czyli skierowaną do pacjentów we wczesnym stadium choroby lub po jej przebyciu". – To opieka dla pacjentów, których leczenie nie wymaga hospitalizacji – wyjaśnił Morawiecki.

Premier zapowiedział, że zostanie zwiększona baza dla leczenia szpitalnego. – Będziemy zwiększać bazę łóżek i respiratorów – powiedział.

Jak podkreślił, "bez szczepień i bez elementarnej dyscypliny społecznej powstrzymanie pandemii może być bardzo trudne".

Morawiecki odniósł się także do wprowadzenia nauki zdalnej dla części uczniów. Wyjaśnił, że było to podyktowane chęcią uniknięcia czarnego scenariusza i ochrony służby zdrowia przed przeciążeniem. Szef rządu przyznał, że nie jest to sytuacja korzystna z punktu widzenia rozwoju dzieci, ale – jak stwierdził – w obecnej sytuacji pandemii to najwłaściwsze rozwiązanie. – Jeżeli nie dokonamy żadnego ruchu wyprzedzającego, nie mamy co liczyć, że fala Omikrona dotknie nas mniej – zaznaczył szef rządu.

Ponadpartyjne konsultacje

Premier odniósł się także do spotkania strony rządowej z przedstawicielami opozycji ws. dalszej strategii walki z COVID-19. – Wokół spraw najwyższej wagi prowadzimy otwartą debatę. Zależy nam na tym, żeby brali w niej udział przedstawiciele możliwie największej liczby stronnictw i środowisk – oświadczył Morawiecki.

– Rząd i koalicja rządząca zaprosiła opozycję do współpracy ws. wymagających szerokich konsultacji i porozumienia ponad podziałami politycznymi. W każdym demokratycznym porządku opozycja jest ważną częścią systemu politycznego, mającą do odegrania ważną rolę, wpływ na politykę rządzących – zaznaczył premier.

W ocenie premiera Morawieckiego wymaga to jednak "dobrej woli i odrobiny odpowiedzialności". – Mam wrażenie, że wielu polityków przez swoją zapalczywość często tego nie rozumie. Słyszymy zarzuty, że od rozmawiania nie ratuje się życia; że życie ratują wyłącznie konkretne ustawy i rozporządzenia. Z tymi stwierdzeniami częściowo się zgadzam – przyznał Morawiecki.

– Wbrew opiniom tych, których nic nie jest w stanie przekonać do współpracy z rządem, według mnie to było dobre i ważne spotkanie – ocenił premier.

– Wierzę, że dzięki takim rozmowom uda się przedstawić nie tylko działania, które pozwolą ochronić wydolność systemu opieki zdrowotnej i zwiększyć liczbę Polaków, którzy przyjęli ochronną dawkę szczepionki. Potrzebujemy takich rozwiązań, które po prostu nie utkną w Sejmie, bo kiedy stawką jest ludzkie zdrowie i życie, to nie stać nas na obstrukcję w procedowaniu ustaw – oświadczył premier.

Jak zaznaczył, "możemy się różnić i mieć inne poglądy, ale to nie jest powód, aby opóźniać działania podejmowane na poziomie państwowym". – Działajmy razem z myślą o wszystkich Polakach a nie przeciwko sobie nawzajem – zaapelował premier Morawiecki.

Czytaj też:
Naukowcy z Wuhan: Odkryliśmy nowego koronawirusa. WHO uspokaja
Czytaj też:
Ile osób zmarłych na COVID -19 było zaszczepionych? Resort zdrowia podał dane






Źródło: PAP
Czytaj także