Prelekcja Mentzena odwołana. Ekonomista skomentował oświadczenie władz uczelni

Prelekcja Mentzena odwołana. Ekonomista skomentował oświadczenie władz uczelni

Dodano: 
Sławomir Mentzen, wiceprzewodniczący KORWiN, polityk Konfederacji
Sławomir Mentzen, wiceprzewodniczący KORWiN, polityk Konfederacji Źródło: PAP / Tytus Żmijewski
Sławomir Mentzen odniósł się do decyzji władz Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu o usunięciu go z listy prelegentów podatkowej majówki na za niewłaściwe poglądy polityczne.

Mentzen zajmuje się nie tylko polityką. Jest doktorem ekonomii, przedsiębiorcą i doradcą podatkowym. W związku z tym jest często zapraszany na rozmaite wydarzenia, podczas których prowadzi prelekcje przede wszystkim w zakresie zagadnień gospodarczych.

"Abstrahując od wartości merytorycznej wykładu"

Do wygłoszenia wykładu w ramach Majówki Podatkowej organizowanej na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu zaprosiło Mentzena Studenckie Koło Naukowe TAX.

Jego wystąpienie miało być zatytułowane. "Doradztwo podatkowe. Teoria a praktyka". Kiedy wszystko było zaplanowane władze uczelni oznajmiły, że nie wyrażają zgody na prelekcję wiceprezesa partii KORWiN i polityka Konfederacji.

Jako powód wskazano niewłaściwe poglądy polityczne, które nie mają nic wspólnego z tematem prelekcji.

Mentzen: Tradycyjnie webinar się odbędzie

Sam zainteresowany krótko odniósł się do sprawy za pośrednictwem mediów społecznościowych. Jak zapowiedział, wykład i tak poprowadzi, tylko w formule online, by dostęp miał do niego każdy zainteresowany.

"Oświadczenie więcej mówi o uczelni niż o mnie, nie bardzo też wiem jak ma się do webinaru o podatkach. Tradycyjnie w takich sytuacjach informuję, że webinar i tak się odbędzie w zaplanowanym czasie, zrobimy go u mnie na FB" – skomentował wolnorynkowy ekonomista.

twitterCzytaj też:
Musk przejmuje Twittera. Mentzen: Zabawnie się patrzy na reakcje lewicy
Czytaj też:
Korwin-Mikke: Dowiedziałem się, że podaję się do dymisji
Czytaj też:
Mentzen do Piechy w Polsat News: "Lex konfident" to pomysł z zakładu psychiatrycznego

Źródło: Twitter/nczas.com
Czytaj także