Święto Konstytucji 3 Maja. Spurek o prawach zwierząt i LGBTIQ

Święto Konstytucji 3 Maja. Spurek o prawach zwierząt i LGBTIQ

Dodano: 
Sylwia Spurek
Sylwia Spurek Źródło:PAP / Jakub Kaczmarczyk
Trzeciego maja Polacy na całym świecie obchodzą święto narodowe upamiętniające przyjęcie w 1791 r. pierwszej w Europie i drugiej na świecie spisanej konstytucji. Przy tej okazji głos zabrała europoseł Sylwia Spurek.

Święto Narodowe 3 Maja upamiętnia uchwalenie przez Sejm Wielki w 1791 r. Ustawy Rządowej, znanej jako Konstytucja 3 Maja. To pierwszy tego rodzaju dokument w nowożytnej Europie i drugi na świecie, po konstytucji amerykańskiej. Konstytucja 3 Maja stanowiła wizję i program reform państwa polskiego. Zmieniła ustrój państwa na monarchię dziedziczną, zniosła liberum veto i ograniczyła przywileje szlacheckie. Ważnym rozwiązaniem było wprowadzenie trójpodziału władzy na ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą – przypomina Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.

Konstytucja 3 Maja stała się dla Polaków symbolem nowoczesnego myślenia o państwie i odpowiedzialności za jego losy – czytamy dalej.

Spurek o prawach zwierząt i LGBTIQ

Podczas gdy w całym kraju odbywają się uroczystości związane z uchwaloną w 1791 roku konstytucją, europoseł Zielonych Sylwia Spurek złożyła w mediach społecznościowych Polakom niecodzienne życzenia.

Sylwia Spurek od 2015 roku jest zdeklarowaną weganką i jest bardzo zaangażowana w ochronę zwierząt. Nie je nie tylko mięsa, ale również produktów odzwierzęcych takich jak mleko czy jajka, a także nie kupuje ubrań produkowanych ze skóry zwierząt.

twitter

"Życzę nam Konstytucji, która gwarantuje prawa zwierząt i jednoznacznie broni równości i praw kobiet, osób LGBTIQ i osób z niepełnosprawnościami, która bezwzględnie chroni środowisko naturalne, która wzmacnia rolę społeczeństwa obywatelskiego, a nie partii politycznych" – napisała polityk z okazji święta obchodzonego 3 maja.

Europoseł chce być prezydentem

Znana z kontrowersyjnych pomysłów europosłanka w ubiegłym tygodniu wyznała w rozmowie z "Faktem", że chciałabym zostać pierwszą "prezydentką" Polski.

– Nie miałabym na kogo zagłosować w wyborach prezydenckich, dlatego rozważam kandydowanie – tłumaczy polityk. – Do wyborów jest jeszcze trochę czasu, ale bardzo bym chciała, aby w kampanii prezydenckiej w Polsce wybrzmiały w końcu wartości, które ja podzielam i które podziela coraz większa liczba osób – dodaje Spurek.

Czytaj też:
Piekło za jedzenie mięsa? Thun: Wszyscy będziemy się kajać na Sądzie Ostatecznym

Źródło: Twitter
Czytaj także