Co z powrotem restrykcji? Niedzielski podał graniczną liczbę zakażeń

Co z powrotem restrykcji? Niedzielski podał graniczną liczbę zakażeń

Dodano: 
Minister zdrowia Adam Niedzielski podczas konferencji prasowej na dziedzińcu Ministerstwa Zdrowia w Warszawie
Minister zdrowia Adam Niedzielski podczas konferencji prasowej na dziedzińcu Ministerstwa Zdrowia w Warszawie Źródło: PAP / Wojciech Olkuśnik
W ostatnich dwóch tygodniach liczba zakażeń koronawirusem wzrosła o ok. 60 proc. z tygodnia na tydzień, jednak w ocenie Ministerstwo Zdrowia wyznacznikiem sytuacji epidemicznej jest liczba hospitalizacji. Jeżeli będzie ich mniej niż 5 tys., nie ma planów wprowadzania żadnych ograniczeń, wynika z wypowiedzi ministra zdrowia Adama Niedzielskiego.

– Wstępnie roboczo przyjęliśmy, że poniżej poziomu 5 tys. hospitalizacji w skali kraju, a przypomnę, że w tej chwili mamy ich około 450, nie będą podejmowane żadne kroki restrykcyjne, no chyba że sytuacja będzie nam nakazywała szybszą reakcję - powiedział Niedzielski podczas konferencji, po spotkaniu z członkami Rady ds. COVID-19 na temat aktualnej sytuacji epidemicznej w kraju.

Zwrócił uwagę na wzrost liczby zakażeń w ostatnich dwóch tygodniach.

– Jeżeli patrzymy na to, co się dzieje z liczbą infekcji w ostatnim czasie w Polsce, to praktycznie przez ostatnie dwa tygodnie z tygodnia na tydzień obserwujemy takie mniej więcej 60-proc. wzrosty. W tym tygodniu już mamy taką sytuację, że przez większość dni liczba przypadków raportowanych codziennie przekracza1 tys., a liczba badań w nowym systemie testowania jest w okolicach 6 tys. – podkreślił.

Poinformował, że te wzrosty z tygodnia na tydzień doprowadziły do tego, że wskaźnik R, czyli tzw. wskaźnik reprodukcji wirusa zwiększył się do poziomu bliskiego 1,5.

– Ale sytuacja epidemiczna, w jakiej teraz się znajdujemy, mówię tutaj przede wszystkim o wysokim poziomie wyszczepienia i wysokim poziomie przechorowania czyli łącznie obecności przeciwciał nakazuje przede wszystkim skoncentrować się na monitorowaniu liczby hospitalizacji – wskazał minister.

Ile osób jest w szpitalach?

Obecnie liczba hospitalizacji COVID-owych oscyluje w granicach 450 - poziomu odnotowywanego na przełomie kwietnia i maja br.

Minister podkreślił, że badania prowadzone na przełomie kwietnia i maja br. wskazywały, że wskaźnik immunizacji wynosił 90% (tyle procent społeczeństwa miało przeciwciała COVID-19).

Prognozy wskazują, że przy wzroście liczby zachorowań i uwzględnieniu przebiegu kolejnych fal koronawirusa w krajach zachodnich (w Portugalii, Francji, Niemczech i Włoszech), liczba hospitalizacji wynosiłaby maksymalnie 4 tys.

Najbardziej pesymistyczne scenariusze zakładają poziom hospitalizacji od 6 do 10 tys. w okresie do września br.

"Pozostałe zakładają poziomy, które są zdecydowanie niższe, które nie stanowią problemu dla wydajności systemu opieki zdrowotnej" - podał minister.

Zalecił jednak stosowanie maseczek dla seniorów i osób z obniżoną odpornością w przestrzeniach zamkniętych.

Kolejna fala wirusa

Szósta fala koronawirusa spowodowana wariantem Omikron BA.5 właśnie przetacza się w krajach Europy Zachodniej - m.in. w Hiszpanii i Portugalii. Skokowy wzrost zakażeń odnotowano m.in. we Francji i Niemczech (po 130 tys. dziennie) i we Włoszech (ponad 80 tys. dziennie).

Na razie rząd nie przewiduje wprowadzenia obowiązku szczepienia czwartą dawką.

Przypomnijmy, że w tej chwili jest ona dostępna dla osób:

* otrzymujących aktywne leczenie przeciwnowotworowe;

* po przeszczepach narządowych przyjmującym leki immunosupresyjne lub terapie biologiczne;

* po przeszczepie komórek macierzystych w ciągu ostatnich 2 lat;

* z umiarkowanymi lub ciężkimi zespołami pierwotnych niedoborów odporności;

* z zakażeniem wirusem HIV;

* leczonych aktualnie dużymi dawkami kortykosteroidów lub innych leków, które mogą hamować odpowiedź immunologiczną;

* jeśli od ostatniego szczepienia minęło 5 miesięcy.

Liczba potwierdzonych przypadków zakażenia COVID-19 w okresie 30 czerwca do 6 lipca 2022 r. wyniosła 4 163.

Czytaj też:
Lekarze z Ukrainy chcą pracować w Polsce. Niedzielski podał dane
Czytaj też:
Niedzielski: Musimy przeorientować sposób monitorowania epidemii

Źródło: ISBnews
Czytaj także