Wstrzymał się jedynie poseł Grzegorz Braun, a przeciw zagłosował inny konfederata, Robert Winnicki (twierdzi, że się pomylił).
Tak oto wciela się w życie idea północnego sojuszu jako zapory przeciw imperializmowi Rosji. Pojawiła się ona w 1919 r., w czasie wizyty fińskiego przywódcy Carla Mannerheima u Józefa Piłsudskiego. W czasie rozmów w Belwederze Naczelnik państwa polskiego zarysował wizję wspólnego stawiania oporu bolszewikom w ramach bloku państw od Finlandii poprzez Estonię, Łotwę, Litwę aż do Polski. Mannerheim był za, gdyż doskonale znał agresywność państwa Lenina.
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.