Jasna odpowiedź Zgorzelskiego na pytanie o wspólną listę PSL z PO

Jasna odpowiedź Zgorzelskiego na pytanie o wspólną listę PSL z PO

Dodano: 
Piotr Zgorzelski, PSL
Piotr Zgorzelski, PSL Źródło:PAP / Leszek Szymański
Po deklaracji Donalda Tuska ws. aborcji PSL nie zbuduje wspólnej listy do Sejmu z PO – mówi wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski.

Podczas debaty w ramach wydarzenia Campus Polska Przyszłości z Rafałem Trzaskowskim były premier zadeklarował, że przeciwnicy aborcji nie znajdą się na listach Platformy Obywatelskiej w nadchodzących wyborach.

– Żeby nie było wątpliwości, bo ktoś powie i słusznie, że to trochę długo to trwało i PO nie była w tym jednorodna. W tych sprawach będę bezwzględnie egzekwował swoją pozycję w PO w czasie kształtowania list do parlamentu. Jeśli dzisiaj mówię, że my gwarantujemy kobietom podejmowanie decyzji, to nie będę chciał się później wstydzić dlatego że ktoś będzie reprezentował inne zdanie, będąc z naszych list. To macie zagwarantowane – powiedział Donald Tusk.

PSL nie zbuduje listy z PO

O deklarację lidera Tuska na ten temat Zgorzelski został zapytany w rozmowie z Radiem WNET. Polityk ocenił, że dla Koalicji Polskiej sytuującej się jako „siła centroprawicowa” zapowiedź Tuska jest korzystna.

– Platforma Obywatelska ustami swego lidera wskazuje na profil centrolewicowy. W związku z tym nasza propozycja, być może z udziałem Szymona Hołowni – tego bym nie przesądzał - będzie propozycją centrowo-konserwatywno-prawicową – powiedział Zgorzelski, dodając, że kształtują się wśród partii opozycyjnych dwa ugrupowania, które dają największą szansę, aby pokonać PiS w wyborach.

Pytany o ewentualne transfery, wicemarszałek Sejmu odparł, że partie opozycyjne nie chcą podbierać sobie nawzajem posłów. – Ponieważ byliśmy w poprzedniej kadencji obiektem wydobywania posłów, to jesteśmy ostatnim ugrupowaniem, które dzisiaj by się tym zajmowało – podkreślił. Dodał jednak, że PSL nie wyklucza przyjęcia w swoje szeregi posłów, którzy opuszczą Platformę.

Zgorzelski powiedział, że w PSL w sprawach światopoglądowych nie obowiązuje dyscyplina partyjna, w związku z czym, po deklaracji Tuska, parlamentarzyści tego ugrupowania nie mogliby startować na wspólnej liście z PO. – Po deklaracji Donalda Tuska ws. aborcji PSL nie zbuduje wspólnej listy do Sejmu z PO – powiedział ludowiec.

Czytaj też:
Deklaracja Tuska dzieli Platformę. Sonik rezygnuje ze startu w wyborach
Czytaj też:
Warzecha: Paweł Kowal rżnie głupa
Czytaj też:
Campus Polska. Hołownia i Trzaskowski zapytani o "śluby jednopłciowe"

Źródło: Radio WNET, YouTube
Czytaj także