"500 plus dla małżeństw z 50-letnim stażem" to petycja obywatelska, która właśnie trafiła do Sejmu. Zdaniem prof. Juliana Auleytnera, byłego prezesa Polskiego Towarzystwa Polityki Społecznej, świadczenie miałoby wymiar polityczny.
– Starsi państwo pójdą głosować na PiS – powiedział money.pl prof. Auleytner, pomysłodawca programu 500 plus wprowadzonego przez PiS w 2016 roku.
Poseł PiS, który anonimowo udzielił wypowiedzi "Gazecie Wyborczej" pozytywnie odniósł się do petycji obywatelskiej. Uważa, że w obecnych czasach, w których co trzecie małżeństwo kończy się rozwodem, dodatkowa gratyfikacja dla małżeństw z ponad 50-letnim stażem byłaby sygnałem, że władza dba o polskie rodziny. Jego zdaniem warunkiem przyznania świadczenia powinno być także posiadanie dzieci.
Zły czas na wprowadzanie świadczeń?
Prof. Auleytner uważa, że z ekonomicznego punktu widzenia przedmiot petycji nie ma żadnego sensu.
– Przy obecnej inflacji byłoby to przeciwieństwo 500 plus na dzieci. W 2016 roku była deflacja i z niej można było wyjść programami socjalnymi. Dlatego pomysł 500 plus dla małżeństw stoi w totalnej opozycji do aktualnych warunków ekonomicznych – ocenił ekspert.
Podkreślił, że emeryci i renciści zostali już wcześniej docenieni przez polski rząd, który wypłacił im świadczenia w postaci 13. i 14. emerytury.
"Totalna amatorszczyzna"
– Trzeba się wstrzymać z kolejnymi świadczeniami i poczekać, aż wyklaruje się sytuacja ekonomiczna. Obecnie to licytacja na wydawanie pieniędzy – zauważył profesor. Jego zdaniem PiS "szasta pieniędzmi na prawo i lewo", a takie podejście do świadczeń socjalnych jest przejawem "totalnej amatorszczyzny".
– Działa jedynie intuicja: ktoś wymyśli coś głupiego lub mądrego i trzeba to realizować – powiedział pomysłodawca 500 plus.
Zdaniem części ekspertów petycja ma szanse powodzenia, ponieważ ewentualna realizacja programu 500 plus dla małżeństw z 50-letnim stażem nie obciążyłaby znacznie budżetu państwa.
Czytaj też:
Spotkanie Tuska w Szczecinie. Działacz PO apeluje: Zabierzcie 500+ i 14. emeryturęCzytaj też:
Andruszkiewicz: Platforma nie dała 500 plus, a dzisiaj mówią, że chcieli dać