Podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych przedstawiciel Rosji Wasilij Nebenzia podziękował Radosławowi Sikorskiemu. Ambasador Federacji Rosyjskiej posłużył się przy tym wpisem polskiego polityka z portalu społecznościowego Twitter. W tweecie europoseł wskazał USA jako winnego dewastacji gazociągu Nord Stream.
– Natychmiast po zdarzeniu były minister spraw zagranicznych Polski Radek Sikorski zamieścił na Twitterze zdjęcie wycieku, otwarcie dziękując Stanom Zjednoczonym za ten sabotaż. Napisał: "Dziękuję, USA" – powiedział Wasilij Nebenzia. Aby uwiarygodnić przekaz, rosyjski przedstawiciel podkreślił, że polityk Platformy Obywatelskiej jest mężem Anne Applebaum, czyli "osoby mającej dostęp do kręgów władzy w Waszyngtonie".
Premier Morawiecki komentuje
W sobotę na portalu społecznościowym Facebook do sprawy odniósł się polski premier. "W trakcie obrad Rady Bezpieczeństwa ONZ rozegrała się symboliczna scena: przedstawiciel Rosji podziękował Radosławowi Sikorskiemu za jego wpis w mediach społecznościowych, który był bardzo szkodliwy dla Zachodu, ale bardzo korzystny dla rosyjskiego aparatu propagandy" – napisał.
Zdaniem Mateusza Morawieckiego, "to koniec mitu pana Sikorskiego jako wytrawnego dyplomaty, ale przede wszystkim memento dla totalnego modelu uprawiania polityki przez polską opozycję". "Kiedyś pan Sikorski zasłynął z wylewnych gestów wobec Siergieja Ławrowa, dzisiaj wspomógł machinę propagandową Kremla" – stwierdził szef rządu. "Nienawiść do konkurentów politycznych nigdy nie powinna prowadzić do sprzyjania interesom państw otwarcie wrogich Polsce. Elementarne poczucie racji stanu jest obowiązkiem każdego polskiego polityka i każdej polskiej partii politycznej" – dodał.
facebookCzytaj też:
Wiceszef MON o Rosji: Zastosowano fortel w postaci sfałszowania referendówCzytaj też:
Szef rosyjskiego wywiadu: Mamy dane, że za atakiem na Nord Stream stoi ZachódCzytaj też:
Putin: Anglosasi zorganizowali atak na Nord Stream