Kochani, Ziobrowski resort sprawiedliwości domaga się, iżby w Kodeksie karnym znalazło się przestępstwo polegające na „zdradzie ojczyzny”.
Of kors nie podoba nam się taki pomysł, i to na wielu płaszczyznach.
Po pierwsze: mamy XXI w., czas przestać mówić w kontekście związków o zdradzie. Nie po to normalizujemy w przestrzeni publicznej dyskurs o związkach poliamorycznych, decydowaniu o własnym ciele, aby teraz nagle mówić o zdradach. Rzeczywistość związków jest bardzo skomplikowana, powiedzielibyśmy, iż nawet płynna, dlatego też nie możemy traktować zmian partnerów zero-jedynkowo. A w dodatku przypominamy, iż związek z ojczyzną jest najczęściej narzucony.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.