Sejm. Braun do polityków ZP: Bylibyście na liście do rozwałki

Sejm. Braun do polityków ZP: Bylibyście na liście do rozwałki

Dodano: 
Poseł Konfederacji Grzegorz Braun
Poseł Konfederacji Grzegorz Braun Źródło:PAP / Mateusz Marek
Polityk Konfederacji, Grzegorz Braun, zaatakował z mównicy sejmowej posłów Zjednoczonej Prawicy. Padły skandaliczne słowa.
We wtorek Sejm upamiętnił uchwałą ostatniego komendanta głównego NSZ ppłk. Stanisława Kasznicę w 75. rocznicę jego stracenia. Za uchwałą opowiedziało się 303 posłów, 59 było przeciw, 76 wstrzymało się od głosu.

Uchwała wywołała spore emocje. "Sejm uczcił faszystę i antysemitę. Nie lubię nadużywania słowa 'faszyzm', ale tu jest ono całkowicie na miejscu. Uchwałę poparła niestety nie tylko Konfederacja, nie tylko PiS, ale także spora grupa posłów PO, PSL i Polski 2050" – stwierdził Adrian Zandberg z Nowej Lewicy. On i inny posłowie z klubu byli przeciwni przyjęciu dokumentu.

Braun atakuje polityków ZP

Inicjatywę wsparł Grzegorz Braun z Konfederacji. Z mównicy sejmowej podziękował za uchwałę, choć zaraz zaatakował rządzących. – Ale trzeba zauważyć, że gdyby żył śp. Kasznica, to jako autor regulaminów dla sądów kapturowych Służby Cywilnej Narodu, obawiam się, niejednego z sygnatariuszy projektu tej uchwały zapisałby na liście. Zapisałby na liście za to, coście tutaj robili w ostatnich latach, tak, panie marszałku Terlecki – stwierdził Braun.

Za tych 200 tys. zgonów nadmiarowych, za to upodlenie, rabunek bylibyście, panie pośle sprawozdawco, na liście do rozwałki, ni mniej, ni więcej. Za to, coście Polakom wyrządzili – oburzał się parlamentarzysta, nawiązując do polityki covidowej.

– Tą miarą się mierzcie, a nie dopisujcie się tylko do biografii prawdziwych bohaterów, sądząc, że będzie to legitymacja, żeby ominąć osąd historii, który was spotka, mam nadzieję, jeszcze na tym świecie, za wszystkie krzywdy, których reżim załganej Zjednoczonej łże-Prawicy wyrządził Polakom – podsumował Grzegorz Braun.

Kim był Stanisław Kacznica?

Stanisław Józef Kasznica brał udział w kampanii wrześniowej, walczył w bitwie nad Bzurą oraz uczestniczył w obronie Warszawy. Współorganizował Związek Jaszczurczy, który w 1942 r. przekształcił się w Narodowe Siły Zbrojne. Podczas Powstania Warszawskiego walczył na Ochocie. Od sierpnia 1945 r. pełnił obowiązki komendanta głównego NSZ. W lutym 1947 r. został aresztowany przez funkcjonariuszy bezpieki. Sąd wojskowy w Warszawie w składzie Alfred Janowski (przewodniczący), Henryk Szczepański i Stanisław Chojnacki skazał go na karę śmierci. Zabito go strzałem w tył głowy i pochowano w bezimiennym grobie na Powązkach.

W 2009 r. prezydent Lech Kaczyński odznaczył pośmiertnie Stanisława Kasznicę Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski. W 2012 r. IPN odnalazł i zidentyfikował szczątki podpułkownika, a w 2015 r. został on uroczyście pochowany w Panteonie-Mauzoleum a Łączce na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie.

Czytaj też:
Wojewódzki: Jeśli do wyboru mam Razem i Konfederację, wybiorę Konfederację

Źródło: Sejm
Czytaj także