W ostatnich miesiącach trwa wymiana "uprzejmości" między premierem Mateuszem Morawieckim a szefem PO Donaldem Tuskiem, której osią w ostatnich dniach stała się dyskusja o 800 plus.
Przypomnijmy, że Prawo i Sprawiedliwość ogłosiło podczas konwencji waloryzację socjalnego programu 500 plus. Od przyszłego roku świadczenie finansowe będzie wynosić już nie 500, ale 800 złotych miesięcznie na każde dziecko. W odpowiedzi na pomysł rządzących lider Platformy Obywatelskiej zaliczył waloryzację programu do "praw człowieka" i wezwał rząd do rozszerzenia świadczenia już od 1 czerwca tego roku.
Orzeł: Opozycja jest w pułapce
– Opozycja jest w pułapce. To, co proponuje Prawo i Sprawiedliwość, to po prostu zadośćuczynienie za inflację i kryzys popandemiczny, więc PiS robi to, co trzeba – ocenił Józef Orzeł, który w sobotę był gościem programu "Salon dziennikarski" na antenie TVP Info. Jego zdaniem, opozycja ma problem, ponieważ były premier Donald Tusk "zorientował się, że nie można wystąpić już drugi raz przeciwko 500 plus".
Szef Klubu Ronina zauważył, że Tusk "poszedł jeszcze bardziej radykalną drogą". – Naród wie, że jak Platforma dwa razy obiecuje, to oznacza, że nic nie zrobi. Problem jest inny i nie wiem, czy to nie jest sprytny wybieg Tuska. Jak dyskutuje się o tym, kiedy dać 800 plus, to ucieka podział między tymi blokami. Chodzi o to, że PiS próbuje walczyć o suwerenność Polski, żeby decyzje naprawdę podejmował naród, a nie urzędnicy z Komisji Europejskiej – powiedział Orzeł. – Boję się, że 800 plus tak naprawdę przykrywa zasadniczy spór. (...) Nie zobaczymy konkretnego planu po stronie opozycji – stwierdził.
Która partia jest najwiarygodniejsza?
W jednym z ostatnich badań sprawdzono, która partia polityczna, według Polaków, jest najwiarygodniejsza w spełnianiu obietnic wyborczych.
45 proc. badanych wskazało partię Prawo i Sprawiedliwość. 26,8 proc. wybrało Koalicję Obywatelską, 8 proc. – Konfederację, 7,4 proc. – Polskę 2050 Szymona Hołowni, 7,1 proc. – Lewicę, a a 5,7 proc. – PSL. Sondaż przeprowadził instytut Mands na zlecenie "Wiadomości" TVP.
Czytaj też:
"Do Berlina". Tusk w Sejmie, krzyki na sali plenarnejCzytaj też:
"Będą tego bardzo żałowali". Tusk straszy rządzących