Grodzki o decyzji Kaczyńskiego: Przejaw chaosu i paniki

Grodzki o decyzji Kaczyńskiego: Przejaw chaosu i paniki

Dodano: 
Marszałek Senatu Tomasz Grodzki
Marszałek Senatu Tomasz Grodzki Źródło:YouTube / Radio ZET, screen
Marszałek Senatu Tomasz Grodzki mówił w czwartek m.in. o wejściu do rządu Jarosława Kaczyńskiego oraz formule, w jakiej do wyborów podchodzą partie "demokratycznej opozycji".

W środę Jarosław Kaczyński wszedł w skład rządu w roli jedynego wicepremiera. Wcześniej prezes PiS zdecydował, że nowym szefem sztabu wyborczego partii będzie Joachim Brudziński, poseł do Parlamentu Europejskiego. Polityk zastąpił na tym stanowisku Tomasza Porębę, który złożył rezygnację.

Kaczyński wicepremierem. Grodzki: Panika

O ruchy kadrowe wewnątrz rządu i PiS był pytany na antenie Radia ZET marszałek Senatu Tomasz Grodzki.

– Dla mnie to przejaw chaosu i paniki. Rok temu, 21 czerwca prezes odchodził z rządu i mówił wtedy "wypełniłem swoją misję jako wicepremier, mam teraz inne zadania, jestem szefem partii i muszę skupić się oraz myśleć o nadchodzących wyborach. Przez to prawie nie bywam w KPRM, prawie nie wypełniam funkcji, ale biorę pensję. Ja takich zasad nie uznaję". No to chwila, rok temu tak było, a teraz co się zmieniło? Panika i nerwowe ruchy. Najpierw poświęcono na ołtarzu porażki pana Porębę, teraz prezes wraca do rządu i proszę zwrócić uwagę, że nawet nie ma wyznaczonych zadań – powiedział Grodzki.

Dopytywany, odparł, że Platforma Obywatelska ani trochę nie obawia się Jarosława Kaczyńskiego.

Grodzki: Najlepsza byłaby jedna lista

Pytany z kolei o decyzję PSL i Polski 2050, żeby startować do Sejmu jako Trzecia Droga, a nie wspólnie z PO, Grodzki tłumaczył, że w jego ocenie najlepszym wariantem dla "demokratycznej opozycji" byłaby jedna lista. – Prezentuję takie stanowisko, jak premier Tusk, że najlepiej byłoby, gdyby była jedna, potężna lista demokratycznych partii. Przewodniczący Tusk mówił o tym wielokrotnie. Na spotkaniach otwartych i zamkniętych i ta oferta jest ciągle otwarta. Jeśli użyć porównania futbolowego, to okienko transferowe jest ciągle otwarte – mówił polityk.

Grodzki powiedział, że rozmawia w tej sprawie z politykami Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Czytaj też:
Kamiński: Na listach PiS będą niespodzianki. Brudziński ma precyzyjne zadanie
Czytaj też:
Kaczyński tym ruchem wygra wybory? Wyborcy PiS pewni sukcesu
Czytaj też:
Kosiniak-Kamysz: Po marszu 4 czerwca niestety zyskuje PiS i Konfederacja

Źródło: Radio ZET / 300 Polityka
Czytaj także