"Cały rząd się trzęsie po tej wypowiedzi"

"Cały rząd się trzęsie po tej wypowiedzi"

Dodano: 
Rzecznik prasowy PO Jan Grabiec podczas rozmowy z dziennikarzami
Rzecznik prasowy PO Jan Grabiec podczas rozmowy z dziennikarzami Źródło:PAP / Marcin Obara
Donald Tusk zawsze sam decyduje co mówi – tłumaczy rzecznik PO Jan Grabiec, komentując spot lidera Platformy dotyczący imigrantów.

W niedzielę rano lider PO Donald Tusk opublikował nagranie, w którym oskarża rząd Prawa i Sprawiedliwości, że ten ściągnął do Polski z państw muzułmańskich 50 razy więcej migrantów niż Platforma Obywatelska w ostatnim roku rządów.

Spot wywołał falę komentarzy i krytykę, także w środowiskach opozycyjnych. Politycy Platformy konsekwentnie tłumaczą jednak zachowanie Tuska, przekonując, że Platforma chce kontroli imigracji i atakując rząd.

Grabiec: Tusk zawsze sam decyduje co mówi

O spot byłego premiera dziennikarka Radia ZET zapytała rzecznika PO Jana Grabca. – Tak, jak na wszystkie wystąpienia przewodniczącego i inne działania Platformy odpowiada za to kierownictwo Platformy – tłumaczył polityk, zapytany kto wymyślił treść nagrania.

– Czyli to był światły pomysł Donalda Tuska? – dopytywała Lubecka. – Tusk zawsze sam decyduje co mówi. Nie wiem skąd ta ironia w głosie. To był bardzo ważny głos. Jak widać po skutkach, cały rząd się trzęsie po tej wypowiedzi – przekonywał w odpowiedzi Grabiec.

Odnosząc się do krytyki ze strony części opozycji rzecznik dodał: "Do tego, że koleżanki i koledzy z niektórych partii opozycyjnych krytykują nas od pół roku, jesteśmy przyzwyczajeni, niezależnie od tego w jakie sprawie mówimy".

– Ci wszyscy, którzy mają wątpliwości, czy w ogóle powinniśmy mówić o imigracji, że to temat niewłaściwy, że może wywołać kontrowersje, że w ogóle używanie słowa "państwa islamskie", "imigranci z państw muzułmańskich" jest już nacechowane negatywnie – wskazywał dalej polityk.

Tusk: Kaczyński chce wpuścić imigrantów

– Oglądamy wstrząśnięci sceny z brutalnych zamieszek we Francji. I właśnie teraz Kaczyński przygotowuje dokument, dzięki któremu do Polski przyjedzie jeszcze więcej obywateli z państw, takich jak – tu cytuję – Araba Saudyjska, Indie, Islamska Republika Iranu, Katar, Emiraty Arabskie, Nigeria czy Islamska Republika Pakistanu – mówił Tusk w swoim nowym nagraniu, opublikowanym w niedzielę na portalu społecznościowym Twitter.

– Kaczyński już w zeszłym roku ściągnął z takich państw ponad 130 tys. obywateli. 50 razy więcej niż w 2015 r. Te wizy będzie można dostawać łatwo i szybko. I będą je rozdzielać zewnętrzne firmy, bo tak dużo jest zamówień – podkreślił były premier.

– Dlaczego Kaczyński szczuje na obcych i na imigrantów, a równocześnie chce ich wpuścić setki tysięcy i to właśnie z takich państw? – pytał polityk. – Może potrzebna mu jest wewnętrzna wojna, konflikt, strach polskich obywateli, bo wtedy lepiej mu rządzić, bo wtedy łatwiej jest mu wygrać wybory. Musimy jak najszybciej go odsunąć od władzy, żeby uniknąć tego niebezpieczeństwa. Ono się naprawdę czai za rogiem – stwierdził szef PO. – Polacy muszą odzyskać kontrolę nad swoim państwem i jego granicami – dodał Tusk.

Czytaj też:
Buda: Nie wiedziałem, że Tusk tańczy na rurze
Czytaj też:
"By nie budzić emocji". PiS wycofuje się z rozporządzenia migracyjnego

Źródło: Radio Zet
Czytaj także