Rozmowy PiS z Konfederacją? Rzecznik rządu zabrał głos

Rozmowy PiS z Konfederacją? Rzecznik rządu zabrał głos

Dodano: 
Były rzecznik rządu Piotr Müller
Były rzecznik rządu Piotr Müller Źródło: PAP / Rafał Guz
Nie rozmawiamy w tej chwili z Konfederacją o żadnych koalicjach – zapewnia rzecznik rządu Piotr Muller.

Na trzy miesiące przed wyborami z sondaży wynika, że dwie największe siły polityczne w Polsce – Zjednoczona Prawica i Koalicja Obywatelska – aby rządzić po jesiennych wyborach parlamentarnych, będą potrzebowały głosów posłów Konfederacji. Formacja te umacnia się na trzecią pozycję. Stąd nie milkną dyskusję o możliwych powyborczych koalicjach.

– Rozmów nie ma w tym zakresie (z Konfederacją - red.), a o tym, czy koalicja będzie niezbędna, zdecydują wyborcy jesienią – komentuje doniesienia mediów rzecznik rządu Piotr Muller.

– My walczymy o to, aby rządzić samodzielnie. A o ewentualnych koalicjach będzie mowa dopiero (...) po wyborach. Więc nie rozmawiamy w tej chwili z Konfederacją o żadnych koalicjach – dodał polityk na konferencji prasowej.

Bosak: Nie wejdziemy w koalicję z PiS

Tymczasem jeden z liderów Konfederacji Krzysztof Bosak zapewnia, że jego formacja nie planuje wchodzić w powyborczą koalicję z PiS.

– Oni by chcieli nas kupić. Przy wyborach kopertowych emisariusze PiS przychodzili i pytali, za ile się sprzedamy. Jesteśmy jedyną formacją, która żadnego posła nie straciła na rzecz obozu rządzącego. Z maila Dworczyka wynika, że ktoś dzwonił do kogoś przed II turą wyborów prezydenckich – mówił Bosak na antenie TVN24, odnosząc się do wiadomości, która ma pochodzić rzekomo ze skrzynki mailowej Michała Dworczyka, byłego szefa KPRM. Z wiadomości wynika, że ówczesny szef Kancelarii Premiera w rozmowie z szefem rządu Mateuszem Morawieckim miał relacjonować swoje rozmowy z politykami Konfederacji, prowadzone za pośrednictwem Roberta Winnickiego.

Jednocześnie Bosak podkreślił, że o "względy" Konfederacji zabiegała nie tylko partia Jarosława Kaczyńskiego. – A Trzaskowski to się do nas nie przymilał? Pamiętam jeszcze jak Trzaskowski mówił, że będzie chodził na Marsze Niepodległości i ma takie wolnorynkowe poglądy jak wyborcy Krzysztofa Bosaka. Wszyscy przed II turą wyborów prezydenckich się przykolegowywali do Konfederacji i wszyscy teraz będą atakować Konfederację, bo boicie się alternatywy – dodał polityk.

Czytaj też:
Wewnętrzny sondaż PiS. "Liczymy na 40 proc."
Czytaj też:
Jaki wariant najbardziej opłaca się PiS, jaki PO? Ten sondaż wiele wyjaśnia

Źródło: 300polityka.pl
Czytaj także