We wtorek na konferencji w Wołominie rzecznik prasowy Platformy Obywatelskiej Jan Grabiec poinformował, że w mieście funkcjonuje składowisko toksycznych odpadów. Winą za tę sytuację polityk PO obarczył rząd Prawa i Sprawiedliwości – Zjednoczonej Prawicy.
Podczas spotkania z dziennikarzami Grabiec przekonywał, że odpady w każdej chwili grożą wybuchem i twierdził, że od trzech miesięcy służby są zawiadamiane o tym zdarzeniu, ale obóz władzy "nie podjął żadnych kroków".
Platforma Obywatelska oskarża rząd
– Samorząd odkrył kilkanaście tysięcy ton beczek, w których są niebezpieczne odpady. Wydarzyło się to w maju. Te beczki pojawiły się tutaj w tym roku. Świadczą o tym wcześniejsze zdjęcia i wyniki kontroli. (...) To miejsce grozi wybuchem w każdej chwili – powiedział Jan Grabiec.
– Chodzi o pieniądze. Rządzący nie chcą sfinansować utylizacji odpadów, bo koszty utylizacji wynoszą dziesiątki, a czasem setki milionów złotych. (...) Minister Ociepa woli wydać 900 mln złotych na ocieplanie kościołów i plebanii czy 40 mln złotych na finansowanie dzieł Tadeusza Rydzyka z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska, niż na utylizację takich odpadów, jak w Wołominie. Jeśli za tydzień lub za dwa tygodnie cokolwiek się tutaj wydarzy, ktokolwiek ucierpi na skutek składowania tych niebezpiecznych śmieci, to właśnie rząd, ministrowie, wojewoda, premier będą za to odpowiedzialni – skomentował rzecznik PO.
Ozdoba: PO stworzyła eldorado
Na konferencji Jana Grabca pojawił się wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba. Jego zdaniem, to politycy PO są odpowiedzialni za wydanie zgody na składowanie odpadów. – Zgodę na sytuację, o której mówi Grabiec, podpisał w 2015 r. wicestarosta wołomiński Adam Łossan, związany z Platformą Obywatelską. Państwo są świadkami festiwalu nieprawdziwych informacji. Grabiec przyjechał zaatakować rząd Zjednoczonej Prawicy, ale nie wie, że za to wszystko odpowiada pan Łossan, człowiek, który miał i ma poparcie PO – mówił polityk Suwerennej Polski. – Nie pozwolimy, żebyście zrobili z Polski niemieckie śmietnisko i nie pozwolimy na to, żebyście do Polski importowali odpady niebezpieczne, i nie pozwolimy, żebyście okłamywali Polaków – dodał.
– PO stworzyła eldorado dla przestępców środowiskowych i to eldorado kontynuuje w samorządach – zaznaczył wiceminister Ozdoba.
Wiceszef resortu klimatu i środowiska opublikował na portalu społecznościowym Twitter kopię decyzji wicestarosty z 2015 r. dot. pozwolenia na działalność firmy gromadzącej niebezpieczne odpady. "Tyle w temacie kto odpowiada za Wołomin. Mafię odpadową realizują w samorządach. Kiedyś w rządzie, dziś szczebel niżej. Koledzy Włodzimierza K. i Rafała B." – napisał.
twitterCzytaj też:
"Politycy PO kłamią". Ozdoba: Nie ma żadnego importu śmieci do PolskiCzytaj też:
Pożar w Zielonej Górze. Kamiński: Ani przez moment nie było zagrożenia dla życia i zdrowia mieszkańców