Błaszczak: W ciągu 2 lat będziemy mieć najsilniejszą armię lądową w Europie

Błaszczak: W ciągu 2 lat będziemy mieć najsilniejszą armię lądową w Europie

Dodano: 
Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak
Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak Źródło:PAP / Paweł Supernak
Minister obrony narodowej zapewnia, że za dwa lata polska armia lądowa będzie największa w Europie. – Jedynym gwarantem kontynuacji tego procesu jest PiS – stwierdził Mariusz Błaszczak.

Polska armia rozbudowuje się najszybciej w Europie. Jak podawały niedawno media, sprzęt wojskowy kupiony bądź zamówiony w ostatnim czasie przez Polskę to: tysiąc czołgów K2 i 673 samobieżne haubiceK9 południowokoreańskiej produkcji, 366 amerykańskich czołgów Abrams, 32 myśliwce F-35A, 96 śmigłowców bojowych Apache i 500 wyrzutni pocisków rakietowych dalekiego zasięgu.

Szef MON Mariusz Błaszczak stwierdził, że "w ciągu dwóch lat będziemy mieć najsilniejszą armię lądową w Europie, jeżeli tylko ten proces będzie kontynuowany". Według ministra, jedynym "gwarantem kontynuacji tego procesu jest PiS".

– Niektórzy przedstawiciele opozycji się zarzekają, że nie będą tych kontraktów wymawiać. Pamiętajcie o spotkaniu zorganizowanym przez byłych prezydentów Kwaśniewskiego i Komorowskiego, na którym liczni prominentni działacze opozycji mówili, że za dużo tego sprzętu kupuję, że jest on drogi – powiedział w "Sygnałach dnia” Programu Pierwszego Polskiego Radia.

Wagnerowcy na Białorusi

Minister obrony narodowej odniósł się do obecności Grupy Wagnera na Białorusi. Strona polska obawia się, że najemnicy Jewgienija Prigożyna mogą być wykorzystani do operacji hybrydowych wymierzonych w nasz kraj. Z tego względu zdecydowano o wzmocnieniu sił na granicy.

– To będzie koło 10 tysięcy żołnierzy – 4 tysiące żołnierzy to będą żołnierze zaangażowani bezpośrednio w operację, która dotyczy wsparcia Straży Granicznej na granicy i 6 tysięcy w odwodzie. To będą żołnierze, którzy będą tam doskonalili swoje umiejętności w garnizonach odtworzonych na wschodzie kraju przez rząd PiS – powiedział Błaszczak.

– Te garnizony [na wschodzie kraju - przyp. red.] likwidowano, szczególnie zły był rok 2011. Teraz słyszę takie zarzuty, że to nie była likwidacja, tylko integracja. Chciałbym powiedzieć temu panu, który mówi o tym, że integrowali, a nie likwidowali – z nicością integrowali, na przykład 1. Warszawską Dywizję Zmechanizowaną im. Tadeusza Kościuszki zlikwidowali w 2011 roku – dodał szef MON.

Czytaj też:
Błaszczak: Testy samolotów FA-50 zakończyły się sukcesem
Czytaj też:
Minister Błaszczak podpisał decyzję o utworzeniu Akademii HIMARS

Źródło: Polskie Radio Program 1 / 300polityka
Czytaj także