Organizacje pozarządowe apelują: Nie bierz udziału w referendum

Organizacje pozarządowe apelują: Nie bierz udziału w referendum

Dodano: 
Wybory. Zdjęcie ilustracyjne
Wybory. Zdjęcie ilustracyjne Źródło:PAP / Leszek Szymański
Grupa organizacji pozarządowych wystosowała apel, w którym wzywa, by nie brać udziału w referendum, które najprawdopodobniej odbędzie się wraz z wyborami.

Grupa organizacji pozarządowych wystosowała apel o nieuczestniczenie w "referendum ogólnokrajowym w sprawach o szczególnym znaczeniu dla państwa". Prawo i Sprawiedliwość chce, aby składające się z czterech pytań referendum odbyło się wraz z wyborami do parlamentu 15 października. W czwartek nad propozycją tą obraduje Sejm.

"Jako organizacje działające na rzecz praw człowieka i wspierające rozwój społeczeństwa obywatelskiego wyrażamy stanowczy sprzeciw wobec referendum, które ma być przeprowadzone razem z wyborami parlamentarnymi w dniu 15 października bieżącego roku. Nasz sprzeciw wynika z poważnych obaw co do uczciwości, legalności i konsekwencji referendum przeprowadzonego w takich warunkach i okolicznościach" – piszą w apelu organizacje.

Nie bierz udziału w referendum – wzywają organizacje pozarządowe

Poniżej treść apelu organizacji pozarządowych.

Brak prawa do informacji

Sposób informowania o kwestiach, które mają być rozstrzygnięte w drodze referendum 15 października br., uniemożliwia zapewnienie obywatelom i obywatelkom prawa do informacji. Pytania referendum w połączeniu ze spotami objaśniającymi są sformułowane w sposób zawierający tezę i sugerujący wprost sposób „prawidłowego” głosowania. Spoty informacyjne zawierają nieprawdziwe, uproszczoneinformacje, stosują retoryczne i emocjonalne manipulacje i w sposób zamierzony budują w odbiorcy poczucie zagrożenia.

Fasadowość referendum

Ustawa o referendum ogólnokrajowym z 14 marca 2003 r., określając istotę referendum, daje obywatelom prawo „wyrażenia swojej woli co do sposobu rozstrzygnięcia sprawy poddanej pod referendum” (art. 2.1 w/w ustawy).Wiążący wynik głosowania referendum oznacza powstanie prawnego obowiązku realizacji jego rozstrzygnięcia przez organy władzy.Nieprecyzyjny i ogólny charakter czterech wskazanych pytań referendalnych nie tylko nie pozwoli na uwzględnienie pełnego kontekstu i konsekwencji takiej decyzji, ale również uniemożliwi realizację rozstrzygnięcia referendalnego.Gdy dodamy do tego fakt, że pytania referendalne w większości dotyczą akceptacji istniejącej polityki rządzących, mamy do czynienia nie z referendum, a instytucją fasadową, która zamiast rozstrzygnięcia sprawy o szczególnym znaczeniu dla państwa, ma jedynie cel polityczny.

Brak transparentności

Organizacja referendum ogólnokrajowego w dniu wyborów parlamentarnych wpływa negatywnie na transparentność procesu wyborczego i uczciwość kampanii wyborczej. Partia rządząca dysponuje niewspółmiernie wysokimi środkami na kampanię, w praktyce niemożliwe będzie rozgraniczenie wydatków ponoszonych na kampanię wyborczą i kampanię referendalną.Równolegle prowadzenie kampanii wyborczej i kampanii referendalnej może prowadzić do nadużyć oraz wpłynąć na realizację zasady równości w procesie wyborczym.Rozstrzyganie o prawach uchodźców i migrantów w drodze referendum Zgodnie z art. 125 Konstytucji RP referendum ogólnokrajowe może być przeprowadzone „w sprawach o szczególnym znaczeniu dla państwa”, a jego wynik jest wiążący, jeśli weźmie w nim udział ponad połowa uprawnionych do głosowania.Prawa człowieka, w tym prawa migrantów i uchodźców, to fundamentalne i niezbywalne prawa każdej jednostki, a ich ochrona nie powinna być pozostawiona do rozstrzygnięcia w politycznie motywowanym, populistycznym referendum. Decyzje dotyczące praw człowieka, w tym migrantów, powinny być podejmowane w oparciu o międzynarodowe standardy prawne, wiedzę ekspercką oraz dialog społeczny, a nie przez wynik jednorazowego głosowania.Spoty objaśniające do pytań o rzekomej „przymusowej” relokacji uchodźców oraz o likwidacji bariery na granicy z Białorusią zawierają szereg nieprawdziwych informacji i przedstawiają uproszczony, fałszywy obraz rzeczywistości, w której należy się bać osób, które w Polsce szukają schronienia. Stosowanie dyskryminującego, błędnego pod względem prawnym i opresyjnego wobec uchodźców i migrantów języka uniemożliwia rzetelną i opartą na szacunku debatę.Celem referendów jest wzmocnienie demokracji. Demokracja to jednak nie tylko możliwość wpływania na decyzje państwa, ale także rządy prawa i zapewnienie wszystkim członkom i członkiniom społeczeństwa przysługujących im praw. Grupy mniejszościowe i marginalizowane są szczególnie zagrożone decyzjami podejmowanymi w drodze referendum, ponieważ z natury rzeczy referendum dotyczy woli większości. Ponieważ istotą demokracji jest ochrona mniejszości przed rządami większości i zapewnienie ochrony ich praw niezależnie od tego, na ile uznawane i cenione są w społeczeństwie, prawa człowieka powinny zostać wyłączone z grupy tematów, które można poddać pod referendum.

Nieuczciwość procesu referendalnego

Przeprowadzenie referendum, w tym poruszenie tematu uchodźców i polityki migracyjnej będących przedmiotem silnej polaryzacji w społeczeństwie, w sytuacji gdy partia rządząca dysponuje nieograniczonymi możliwościami propagandy i kształtowania debaty w mediach publicznych, nie daje przestrzeni do rzeczywistej i pogłębionej dyskusji.Polityka migracyjna jest złożonym zagadnieniem, które wymaga wielowymiarowych rozwiązań opartych na współpracy międzynarodowej, jej fundamentem powinno być poszanowanie godności ludzkiej i ochrona praw człowieka. Jej założenia nie powinny być przedmiotem politycznej gry ani stanowić narzędzia do zdobywania poparcia wyborczego.Organizacja referendum dotyczącego migracji w dniu wyborów parlamentarnych wprowadza politykę migracyjną w sferę emocji i nierzetelnych komunikatów. To z kolei niesie za sobą niebezpieczeństwo antagonizowania ludzi, wzrostu nastrojów nienawiści oraz przemocy. W tym czasie szczególnie potrzebna jest rozmowa o migracjach, która będzie oparta na wiedzy, faktach, i rozumieniu zachodzących zjawisk oraz skoncentrowana na długofalowym interesie państwa i społeczeństwa polskiego.

Nasz sprzeciw

Motywowane politycznie, przeprowadzone na nierównych zasadach, oparte na nieprawdziwych informacjach i manipulacji referendum nie może decydować o rzeczywistości, w której żyjemy. Wzywamy do wyrażenia sprzeciwu wobec takiej polityki państwa i niewzięcia udziału w referendum planowanym na 15 października br.

Lista organizacji sygnatariuszy

  • Stowarzyszenie Amnesty International
  • Instytut Spraw Publicznych
  • Akcja Demokracja
  • Fundacja Kongres Obywatelskich Ruchów Demokratycznych „KORD”
  • Fundacja Widzialne
  • Komitet Obrony Demokracji
  • Stowarzyszenie Inicjatywa Obywatelska Pro Civium
  • Inicjatywa „Nasz Rzecznik”
  • Stowarzyszenie BoMiasto
  • Fundacja Wolne Sądy
  • Fundacja Instytut Spraw Społecznych
  • Fundacja Centrum Pozytywnych Zmian
  • Stowarzyszenie „HaKoach”
  • Fundacja OFF school
  • Fundacja Centrum im. prof. Bronisława Geremka
  • Stowarzyszenie Nomada
  • Inicjatywa Wiosna bez Barier
  • Helsińska Fundacja Praw Człowieka
  • Stowarzyszenie Szlakiem Kobiet
  • Federacja Znaki Równości
  • Ogólnopolska Federacja Organizacji Pozarządowych
  • Fundacja Wolności
  • Inicjatywa obywatelska „Chcemy całego życia!”
  • Fundacja Centrum Badań Migracyjnych / Migrant Info Point
  • Fundacja Centrum Praw Kobiet
  • Konsorcjum Migracyjne
  • Sieć Obywatelska Watchdog Polska
  • Fundacja Polskie Forum Migracyjne
  • Fundacja Miasto Obywatelskie Lubartów
  • Fundacja Autism Team
  • Klub Świadomej Młodzieży Fundacji Autism Team
  • Fundacja Lasy i Obywatele
  • Obserwatorium Wyborcze
  • Stowarzyszenie Kampania Przeciw Homofobii
  • Stowarzyszenie „Jesteśmy Razem”
  • Fundacja „Pro Aperte”
  • Klub Świadomej Młodzieży Fundacji „Pro Aperte”
  • My, Rodzice - stowarzyszenie matek, ojców i sojuszników osób LGBTQIA
  • Stowarzyszenie Fabryka Równości
  • Stowarzyszenie Interwencji Prawnej
  • Fundacja Instytut na rzecz Państwa Prawa
  • Stowarzyszenie Homo Faber

Czytaj też:
Sejm zdecydował ws. referendum
Czytaj też:
Premier w Sejmie: Unieważniać, panie Tusk, to pan może referendum w Niemczech

Źródło: AMNESTY INTERNATIONAL, inf. prasowa
Czytaj także