Giertych kandydatem KO do Sejmu. "Wystartuję przeciwko Kaczyńskiemu"

Giertych kandydatem KO do Sejmu. "Wystartuję przeciwko Kaczyńskiemu"

Dodano: 
Roman Giertych, adwokat
Roman Giertych, adwokat Źródło:PAP / Leszek Szymański
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk ogłosił, że Roman Giertych będzie kandydatem Koalicji Obywatelskiej w wyborach do Sejmu.

W niedzielę w Sopocie odbył się wiec Donalda Tuska. – Z zaskoczeniem przyjąłem informację, że Jarosław Kaczyński ucieknie w dniu wyborów z Żoliborza w Góry Świętokrzyskie. Muszę powiedzieć, że nawet mnie to zaskoczyło – stwierdził przewodniczący Platformy Obywatelskiej.

Tym samym szef PO odniósł się do doniesień medialnych, które wskazują, że prezes Prawa i Sprawiedliwości będzie startować do Sejmu z okręgu świętokrzyskiego, pomimo że w ostatnich wyborach parlamentarnych kandydował z Warszawy.

Giertych wystartuje z listy KO

Donald Tusk przekazał, że Roman Giertych znajdzie się na listach wyborczych Koalicji Obywatelskiej do Sejmu. Chodzi o ostatnie miejsce w województwie świętokrzyskim. Lider PO oświadczył, że Giertych powinien zmierzyć się w debacie z wicepremierem Jarosławem Kaczyńskim.

"Potwierdzam słowa Donalda Tuska. Wystartuję przeciwko Jarosławowi Kaczyńskiemu z list Koalicji Obywatelskiej w świętokrzyskim. Jarku do zobaczenia w czasie kampanii. Mamy wiele do omówienia…" – napisał na portalu społecznościowym X Roman Giertych.

twitter

"Kaczyński bał się debaty z Tuskiem w Warszawie, będzie debatował z Giertychem w Świętokrzyskim" – skomentował rzecznik prasowy Platformy Obywatelskiej Jan Grabiec.

twitter

Przypomnijmy, że w zeszłym tygodniu Roman Giertych wydał jednoznaczne oświadczenie, w którym poinformował, że rezygnuje ze startu w tegorocznych wyborach do Senatu. Bezpośrednią przyczyną tej decyzji miał być konflikt interesów. Adwokat wyjaśnił, że nie może, reprezentując Donalda Tuska w sądzie, "iść przeciwko zatwierdzonej przez niego kandydatce w wyborach i to w wyborach, w których się waży los Polski".

Były lider Ligi Polskich Rodzin liczył na start w wyborach do Senatu w ramach paktu senackiego, jednak sprzeciw zgłosiła Lewica. To doprowadziło ostatecznie do porzucenia przez mecenasa planów na wejście do Senatu.

Czytaj też:
Gliński "jedynką" PiS w Warszawie? Nowe doniesienia
Czytaj też:
Kołodziejczak okaże się gamechangerem? Nowy sondaż

Źródło: X
Czytaj także