Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podkreślił, że obecnie dla Ukrainy najważniejsze jest teraz stworzenie "tarczy ochronnej” przed rosyjskimi atakami na infrastrukturę energetyczną, których należy się spodziewać jesienią i zimą. Zełenski powiedział to podczas rozmowy z mediami w Grenadzie w Hiszpanii, gdzie przybył, aby wziąć udział w szczycie Europejskiej Wspólnoty Politycznej.
Według niego, głównym zadaniem stojącym obecnie przed wszystkimi jest zachowanie jedności nie tylko pomiędzy krajami Unii Europejskiej, ale także całą Europą. – To jest największe wyzwanie, przed którym stoimy. Ponieważ Rosja atakuje dezinformacją i fałszerstwami – powiedział.
Drugą ważną kwestią jest znaczenie posiadania przez Ukrainę "tarczy ochronnej” przed zimowymi atakami Rosji, w tym tymi z użyciem irańskich dronów.
Jak powiedział Zełenski, podczas szczytu planowana jest praca we wspólnych formatach i ważne spotkania dwustronne. Podkreślił także, że na marginesie szczytu kluczowym tematem dla przedstawicieli Ukrainy, zwłaszcza przed zimą, będzie kwestia wzmocnienia obrony powietrznej
Wparcie USA
Podczas tej samej konferencji prasowej Zełenski odpowiedział na pytania dziennikarzy, czy jest zaniepokojony sytuacją w USA dotyczącą wątpliwości wobec dalszego przekazywania Ukrainie pomocy finansowej i militarnej.
– My na Ukrainie przestaliśmy się bać od pierwszych dni wojny na pełną skalę. Myślę, że jest już za późno, abyśmy się martwili – stwierdził Zełenski i dodał, że jego zdanie Ukraina powinna współpracować ze Stanami Zjednoczonymi, pomimo procesów zachodzących obecnie w amerykańskiej polityce.
Podkreślił także, że podczas spotkania w Waszyngtonie prezydent USA Joseph Biden zapewnił go o stuprocentowym poparciu Ukrainy. Według niego Ukraina także ma poparcie w Kongresie.
Czytaj też:
"Kijów i Warszawa są zagrożone". Niepokojące słowa rosyjskiej dziennikarkiCzytaj też:
"Najniebezpieczniejszy moment". Zachód zaczął wysyłać Ukrainie niepokojące sygnały