Polityk PSL pokazał ważny dokument. "Przerwie festiwal kłamstw"

Polityk PSL pokazał ważny dokument. "Przerwie festiwal kłamstw"

Dodano: 
Krzysztof Hetman (PSL)
Krzysztof Hetman (PSL) Źródło:TVN24
Rada Naczelna PSL przyjęła uchwałę o "zawarciu koalicji rządowej z prodemokratycznymi partnerami" – poinformował poseł Krzysztof Hetman.

W programie "Fakty po Faktach" na antenie TVN24 poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego Krzysztof Hetman pokazał w studiu dokument, który został przyjęty podczas sobotniego posiedzenia Rady Naczelnej PSL, czyli najważniejszego ciała statutowego partii.

– Rada Naczelna PSL przyjęła uchwałę o zawarciu koalicji rządowej z naszymi prodemokratycznymi partnerami: Koalicją Obywatelską, Polską 2050 Szymona Hołowni oraz Nową Lewicą – przekazał Hetman.

Rada Naczelna PSL podjęła decyzję o koalicji

– Mam nadzieję, że ta decyzja i ten głos wszystkich przedstawicieli organizacji wojewódzkich Polskiego Stronnictwa Ludowego z całej Polski przerwie festiwal różnego rodzaju podszeptów, nieprawdziwych informacji i zwykłych kłamstw, jakie podrzucają w przestrzeń publiczną, a także mediom przedstawiciele PiS – stwierdził polityk ludowców. – Jest to zaprzeczenie głoszonym przez członków Prawa i Sprawiedliwości teorii, jakoby koalicja partii demokratycznych miała być tylko porozumieniem liderów, a nie działaczy poszczególnych partii – dodał.

– Jeśli pan premier jeszcze się nie spakował, to chyba warto mu podpowiedzieć, żeby zaczął to robić, bo już niedługo, mam nadzieję, zaraz po pierwszym posiedzeniu Sejmu 13 listopada, będzie musiał opuścić Kancelarię Prezesa Rady Ministrów – oznajmił Krzysztof Hetman.

Morawiecki wskazuje, jaką grupę posłów chce pozyskać

Przypomnijmy, że w nowej kadencji Sejmu PiS będzie miało 194 mandaty, a połączone siły Koalicji Obywatelskiej, PSL, Polski 2050 i Lewicy – 248. Do większości Prawu i Sprawiedliwości brakuje 37 posłów.

W rozmowie z Interią Mateusz Morawiecki stwierdził, że wyobraża sobie rząd PiS z udziałem Władysława Kosiniaka-Kamysza w roli premiera, a także, że jego formacja polityczna "będzie walczyć do końca", tak aby "zwycięstwo PiS w wyborach mogło przełożyć się na realizację programu". – Przede wszystkim chcę odwołać się do tych posłów Trzeciej Drogi, Konfederacji i innych klubów, którym bliski jest program społeczny, suwerennościowy i kwestia walki z nielegalną migracją. Zobaczymy, ilu takich sprawiedliwych znajdzie się wśród posłów opozycji – powiedział szef rządu.

Czytaj też:
Kierwiński: Prawa kobiet będą wpisane do umowy koalicyjnej
Czytaj też:
Co będzie zawierała umowa koalicyjna? Najnowsze ustalenia

Opracował: Dawid Sieńkowski
Źródło: TVN24
Czytaj także