W wywiadzie dla stacji telewizyjnej Rossija-1 rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow mówił m.in. o wzajemnych relacjach na linii Waszyngton-Moskwa. Po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę, stosunki te uległy znacznemu pogorszeniu. Kreml nieustannie powtarza w swojej propagandzie, że w istocie na Ukrainie Zachód walczy przeciwko Rosji. Perspektywa poprawy stosunków wydaje się być odległa, jednak pytania w tym zakresie powracają.
Stosunki USA Rosja na poziomie zerowym
"Stosunki między Rosją a Stanami Zjednoczonymi są na poziomie zerowym, a nawet poniżej zera" – przyznał Pieskow, cytowany przez rosyjską agencję państwową TASS. Dodał jednak, że tak USA, jak i Rosja są zobowiązane do szczególnej ostrożności. "Ponosimy w ten czy inny sposób szczególną odpowiedzialność za stabilność globalną i stabilność strategiczną, z czasem będziemy musieli wznowić tę rozmowę" – oznajmił rzecznik prezydenta Rosji.
W ocenie Pieskowa prezydent Stanów Zjednoczonych zajmuje niewystarczająco konstruktywne stanowisko w kwestii ewentualnych kontaktów na najwyższym szczeblu z Moskwą. Pytany o ewentualne przywrócenie kontaktów między przywódcami USA i Rosji, Pieskow powiedział, że potrzebna jest obustronna gotowość, wówczas mają powstać warunki do polepszenia relacji.
Pieskow: Odpowiedzialni Amerykanie
"Prezydent Rosji Władimir Putin wielokrotnie zapewniał, że jest gotowy na wszelkie kontakty" – twierdził w wywiadzie Pieskow. Jego zdaniem "za ograniczeniem podstaw dwustronnych stosunków Rosji i USA opowiadali się Amerykanie".
Jak przypomina TASS, sekretarz stanu USA Antony Blinken powiedział pod koniec września, że nie wyklucza możliwości poprawy stosunków rosyjsko-amerykańskich i ponownego osobistego spotkania Władimira Putina i Joe Bidena.
Biden i Putin spotkali się w czerwcu 2021 r. w Genewie, a później odbyli rozmowy telefoniczne. Ostatnia rozmowa prezydentów miała miejsce 12 lutego 2022 roku, przed rozpoczęciem agresji na Ukrainę.
Czytaj też:
"Nam się to nie podoba". W trakcie konferencji Pieskow zaczął mówić o PolsceCzytaj też:
Biden zestawił Putina z Hamasem. Jest komentarz Kremla