Prezydent: Musimy mieć armię dającą gwarancję, że Rosja Polski nie zajmie

Prezydent: Musimy mieć armię dającą gwarancję, że Rosja Polski nie zajmie

Dodano: 
Andrzej Duda, prezydent
Andrzej Duda, prezydent Źródło: KPRP / Przemysław Keler
Polska armia musi być w stanie stanąć do walki z Rosją, gdyby chciała tutaj przyjść – mówił w Święto Niepodległości prezydent Andrzej Duda.

Nawiązując do inwazji Rosji na Ukrainę i obecności uchodźców ukraińskich w Polsce, prezydent powiedział: – Czy możemy być pewni, że imperializm rosyjski zatrzyma się tam, na okupowanych dzisiaj przez Rosję ziemiach Ukrainy?

– Otóż powiem wprost: Nie tylko nie możemy być pewni, że się zatrzyma. Możemy być pewni, że się nie zatrzyma, jeżeli nie zostanie zatrzymany, jeżeli nie zostanie skarcony. Rosyjski imperializm będzie szedł dalej, będzie chciał zagarniać kolejne narody, odbierając im ich wolność i odbierając ich im państwa, suwerenność, siłę i potencjał – mówił prezydent na placu Piłsudskiego w Warszawie.

Prezydent: Musimy wspierać Ukrainę, ale musimy też budować siłę Polski

– My, Polacy, znamy to znakomicie ze swojej historii. Musimy uczynić wszystko, by nigdy więcej nie stało się to naszym udziałem. Musimy cały czas wspierać naszych ukraińskich sąsiadów w walce o ocalenie ich państwa, ale musimy także budować siłę naszego, tak jak chcieli tego ojcowie naszej niepodległości – podkreślił.

Prezydent tłumaczył, że rozpoczęte programy, które mają zapewnić Polsce bezpieczeństwo energetyczne i militarne, muszą być "mądrze realizowane".

– Musimy realizować umocnienie bezpieczeństwa militarnego naszego państwa, odbudowę istotnego potencjału naszej armii, jej modernizację, uczynienie jej taką, by była w stanie obronić Polskę w przypadku agresji z zewnątrz. By była w stanie stanąć do walki nawet przeciwko armii rosyjskiej, gdyby chciała tutaj przyjść. Ale przede wszystkim, by była taka, aby dawała gwarancję tego, że armia rosyjska Polski nie zajmie, bo tylko perspektywa klęski w Polsce i w związku z tym wstydu i hańby, upadku idei imperialnej, może rosyjski imperializm zatrzymać – powiedział.

Duda o silnej armii. "Kwestia egzystencjalna dla naszego istnienia"

– Dlatego programy zbrojeniowe, które rozpoczęliśmy, muszą być konsekwentnie dokończone, w pełni zrealizowane, zarówno jeśli chodzi o zakupy, jak również jeżeli chodzi o zwiększenie potencjału osobowego naszej armii. To jest kwestia dziejowa, egzystencjalna i fundamentalna dla bezpieczeństwa Polski, Polaków, dla naszego istnienia – mówił.

Prezydent zaznaczył, że Polska jest członkiem NATO, którego gwarantem jest "nasz największy sojusznik - Stany Zjednoczone". – Bądźmy w sojuszach, ale mądrze. Przystępujmy i uczestniczmy w międzynarodowych organizacjach, ale mądrze. Niech zawsze polski interes, właściwie rozumiany, będzie dla nas absolutnie na pierwszym miejscu – podkreślił.

– Spierajmy się, dyskutujmy, ale niech w tym wszystkim Polska niepodległa, suwerenna będzie najważniejsza. A niepodległa i suwerenna jest wtedy, kiedy to my sami o niej decydujemy i o naszych najważniejszych sprawach (...). Ile razy inni o nas decydowali, tyle razy nieszczęśliwie dla nas to się kończyło – stwierdził.

Czytaj też:
Andrzej Duda: Straciliśmy Polskę przez głupotę

Opracował: Damian Cygan
Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także