Andrzej Duda przebywa obecnie w Davos, gdzie bierze udział w Światowym Forum Ekonomicznym. Podczas konferencji prasowej prezydent przekazał niepokojące informacje o stanie zdrowia Mariusza Kamińskiego. Poseł PiS jest przymusowo dokarmiany, a jego stan zagraża życiu i zdrowiu.
– Dzisiaj otrzymałem informację od małżonki pana ministra Mariusza Kamińskiego, że wobec pana posła został wydany nakaz sądu, aby był przymusowo dokarmiany, albowiem stan zdrowia, w którym się znalazł, zaczął zagrażać jego życiu i zdrowiu – powiedział prezydent.
Duda ponownie zaapelował do prokuratora generalnego Adama Bodnara o szybkie podjęcie decyzji o przerwie w odbywaniu kary przez Kamińskiego i Wąsika.
– Przypominam panu prokuratorowi, że jest byłym rzecznikiem praw obywatelskich. Że przez lata był związany także jako wiceprezes także z helsińską fundacją praw człowieka. Że to jest sytuacja człowieka — człowieka, który służył swojemu państwu z pełnym oddaniem i który czuje się głęboko skrzywdzony tym, co dzisiaj polskie sądy czynią, osadzając go w więzieniu – powiedział.
Sprawa Wąsika i Kamińskiego
Od kilku dni Mariusz Kamiński oraz Maciej Wąsik znajdują się w zakładach karnych, gdzie odbywają zasądzoną karę dwóch lat pozbawienia wolności. Politycy PiS prowadzą strajk głodowy. 11 stycznia prezydent Andrzej Duda wszczął postępowanie ułaskawieniowe w trybie prezydenckim. Prokurator Generalny może na czas postępowania zwolnić osadzonych z więzienia. Jednak jak dotąd Adam Bodnar nie podjął decyzji w tej sprawie.
Przeciwko zatrzymaniu polityków protestują ich koledzy z Prawa i Sprawiedliwości. Przed zakładami karnymi w Radomiu oraz Przytułach Starych odbywają się manifestacje z żądaniem wypuszczenia Kamińskiego i Wąsika.
Czytaj też:
Sprawa Kamińskiego i Wąsika. Polacy zabrali głosCzytaj też:
Spotkanie Duda-Jourova. Wiceszef MON: Jestem zszokowany