"Wgnieciemy Putina w ziemię". Hołownia tłumaczy się ze swoich słów

"Wgnieciemy Putina w ziemię". Hołownia tłumaczy się ze swoich słów

Dodano: 
Szymon Hołownia, marszałek Sejmu
Szymon Hołownia, marszałek Sejmu Źródło:Aleksander Zieliński / Kancelaria Sejmu
Słowa marszałka Sejmu Szymona Hołowni o Władimirze Putinie odbiły się szerokim echem. Lider Polski 2050 postanowił się do nich odnieść.

W sobotę w Kielcach odbył się kongres samorządowy Trzeciej Drogi. Marszałek Sejmu Szymon Hołownia wygłosił przemówienie na temat prezydenta Rosji Władimira Putina.

– Putina wgnieciemy w ziemię, prędzej czy później trafi tam, gdzie powinien trafić: za kraty albo na cmentarz. Putin jest wrogiem ludzkości. Putin jest kimś, kto przypomniał nam o wadze sojuszy, które zawieramy – mówił lider Polski 2050. – Dzisiaj nie mamy żadnych wątpliwości co do tego, że trzeba wspierać Ukrainę, żeby ona mogła wygrać z tym zbrodniarzem na swoim terytorium, żebyśmy my nie musieli wygrywać z nim na swoim – dodał.

Hołownia: Uważałem, że należy użyć takich słów

– Dzień po śmierci Aleksieja Nawalnego uważałem, że należy użyć takich słów. Proszę zauważyć, że ja ich nie używam codziennie, ja nie biegam w emocjach, do których też mam prawo jak każdy człowiek i nie mówię, że trzeba to i tamto. Ja nie chcę mówić, ja chcę robić. Powinniśmy pokonać Putina i jego reżim. Jeżeli Putin nie zostanie unieszkodliwiony, stanowi poważne zagrożenie dla nas i naszych dzieci. Nie chcę, aby nasze dzieci musiały płacić krwią za jego szaleństwo – oznajmił w piątek na antenie Polsat News Szymon Hołownia.

Marszałek Sejmu podkreślił, że "miejsce urzędującego prezydenta Federacji Rosyjskiej jest przede wszystkim przed trybunałem karnym". – Ale jeżeli trzeba będzie z nim wygrać, to wygramy i na polu walki. Przez jego obsesję zginęły tysiące Rosjan, zginęły tysiące Ukraińców – stwierdził.

Zamknięte posiedzenie Sejmu

Jeszcze przed Wielkanocą odbędzie się zamknięte posiedzenie Sejmu. Posłowie wysłuchają na nim ważnych informacji na temat bezpieczeństwa Polski. Decyzja o zamknięciu obrad miała zapaść podczas ustaleń między premierem Donaldem Tuskiem a marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią.

O tym, że w marcu odbędzie się zamknięte posiedzenie Sejmu poinformował w czwartek na antenie Polsat News wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak.

Czytaj też:
Kobosko o słowach Hołowni dotyczących Putina: Są absolutnie na miejscu
Czytaj też:
Kuczyński: Rosyjska propaganda wykorzysta słowa Hołowni

Opracował: Dawid Sieńkowski
Źródło: Polsat News
Czytaj także