O planach Donalda Tuska, których realizacja ma nastąpić jeszcze przed wyborami do Parlamentu Europejskiego, media pisały już od kilku tygodni.
Podczas oficjalnych wypowiedzi Tusk unika jasnych deklaracji ws. rekonstrukcji, jednakże w trakcie niedawnej konferencji prasowej przyznał, że wymiana ministrów "nastąpi, tak czy inaczej".
– To miał być rząd, który pójdzie na zderzenie ze skorupą pozostawioną przez PiS, więc jest jasne, że ktoś za chwilę odpadnie – przekazał jeden z wiceministrów.
Kogo pożegna Tusk? Chodzi o pięcioro ministrów
Jak donosi "Rzeczpospolita", z rządem może pożegnać się pięcioro ministrów. Trzech z nich jest zainteresowana przeprowadzką do Brukseli – to minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz, minister aktywów państwowych Borys Budka oraz minister rozwoju i technologii Krzysztof Hetman.
Tusk może jednak pożegnać się również z dwoma ministrami z Trzeciej Drogi. Chodzi o ministra rolnictwa Czesława Siekierskiego z PSL oraz minister klimatu i środowiska Paulinę Hennig-Kloskę z Polski 2050.
Fatalne nastroje w Lewicy. Mają żal do Tuska
Nienajlepsze nastroje mają być również w Lewicy. Jej politycy w rozmowie z "Wprost" żalą się, że Tusk kawałek po kawałku odbiera im elektorat. – Właśnie dlatego ogłosił oddzielny start KO i Lewicy w wyborach samorządowych, których wynik może być dla nas dramatyczny – mówi jeden z działaczy Lewicy.
– Jeśli teraz pokażemy słabość, nasza pozycja negocjacyjna w rządzie znów zmaleje – podsumowuje.
W niedawnej publikacji "Wprost" jeden z polityków Koalicji Obywatelskiej stwierdził wprost, że po odsunięciu Prawa i Sprawiedliwości od władzy, Donald Tusk przeszedł do realizacji drugiego wielkiego planu, jakim jest "konsumpcja przystawek".
Czytaj też:
"Zaczęło się grożenie dziennikarzom". Po tych wpisach w sieci zawrzałoCzytaj też:
Trzecia Droga drży przed decyzją Tuska. Ma zapaść jeszcze przed wyborami do PECzytaj też:
Tusk: Wojna jest realna. Możliwy jest każdy scenariusz