OD POCZĄTKU | W demokracji konstytucyjnej partie przeciwne rządowi w parlamencie nie tylko prowadzą kampanię, lecz także uprawiają po prostu opozycję.
Bronią dobra wspólnego, odwołując się do wsparcia opinii publicznej, a gdy trzeba – do Konstytucji. To drugie dotyczy sytuacji, gdy wartości i normy konstytucyjne zostały naruszone, ale przecież gdy władzę przejmują ugrupowania wywrotowe – zasady konstytucyjne naruszane są ciągle.
Formalne odwołanie się do Konstytucji to dla opozycji procedura dosyć prosta. Wystarczą konstytucyjne argumenty i poparcie 50 posłów. A skoro Prawo i Sprawiedliwość tak ciężko o Trybunał walczyło, to chyba przyszedł czas, żeby teraz się do niego zwracać. Tak by się wydawało, a jednak…
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.