Polityk PiS: Nie uważam, że powinniśmy być uczciwi wobec Tuska

Polityk PiS: Nie uważam, że powinniśmy być uczciwi wobec Tuska

Dodano: 
Arkadiusz Mularczyk (PiS)
Arkadiusz Mularczyk (PiS) Źródło: PAP / Marcin Obara
Nie uważam, że powinniśmy być dziś uczciwi wobec Donalda Tuska, ponieważ jest manipulantem – mówił Arkadiusz Mularczyk z PiS.

Prawo i Sprawiedliwość opublikowało w mediach społecznościowych krótki spot. Autorzy klipu zestawili wypowiedzi premiera Donalda Tuska z nagraniami przedstawiającymi incydenty z udziałem imigrantów w różnych miastach w Polsce. Pojawiają się ujęcia z: Białegostoku, Piotrkowa Trybunalskiego, Warszawy, Wrocławia oraz Białowieży.

– Polska będzie beneficjentem paktu migracyjnego. Nie będziemy za nic płacić. Nie będziemy musieli przyjmować żadnych imigrantów z innych kierunków. W polskich domach będzie lepiej – mówi Tusk w tle nagrania.

"Czemu się nie uśmiechacie?" – pyta narrator na końcu spotu PiS.

"Nie uważam, że powinniśmy być uczciwi wobec Tuska"

Część internautów w komentarzach zarzuca Prawu i Sprawiedliwości, że takimi materiałami może doprowadzić do ataków na tle rasistowskim w Polsce. PiS stoi na stanowisku, że za przekaz spotu i stan debaty publicznej odpowiada premier Donald Tusk.

– Donald Tusk posługuje się wobec naszej formacji kłamstwem. Ostatnio sugeruje, że jesteśmy formacją prorosyjską, dlatego nie uważam, że powinniśmy być dziś uczciwi wobec Donalda Tuska, ponieważ jest manipulantem – powiedział w rozmowie z Interią europoseł Prawa i Sprawiedliwości Arkadiusz Mularczyk. Jak zaznaczył, Tusk "rozpoczął krucjatę opartą na ośmiu gwiazdkach".

– Donald Tusk wprowadził do polskiej polityki język kłamstw i manipulacji. Dlatego jego polityka półprawd i przemilczeń w sprawie polityki migracji jest prezentowana w spocie PiS w tak jaskrawy sposób – stwierdził Mularczyk.

Zaskakujące doniesienia o rozmowie Tusk-Scholz

Premier Donald Tusk zapowiedział w poniedziałek rozmowę z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem. To reakcja na doniesienia prasowe oraz komunikat Straży Granicznej w sprawie incydentu na przejściu granicznym w Osinowie Dolnym.

Do tej pory Tusk nie poinformował o efektach rozmowy z kanclerzem Scholzem.

"Niemiecki rząd poinformował, że Donald Tusk nie rozmawiał z Olafem Scholzem na temat przepychanych z Niemiec do Polski migrantów. Przykra sprawa" – poinformowała w mediach społecznościowych była premier Beata Szydło.

Czytaj też:
Sikorski oburzony: PiS pędzi w kierunku Ku Klux Klan
Czytaj też:
Szydło: Co ustaliście z Scholzem, panie Tusk?

Źródło: Interia.pl
Czytaj także