Szef rządu zorganizował w piątek konferencję prasową, podczas której mówił o walce z "układem zamkniętym". – W tej chwili mamy 62 osoby z uprzedniej elity władzy, które mają postawione zarzuty. Tego nie było nigdy w historii naszych poprzedników, w historii przed naszymi poprzednikami. Długo żyję, interesuję się i działam w życiu publicznym, interesuję się też polityką jako historyk, ale to pierwszy raz w historii Polski, nie tylko po 1989 roku, żeby funkcjonariusze władzy, uczestnicy władzy, którzy musieli oddać władzę wskutek werdyktu wyborców, byli tak szybko i tak skutecznie rozliczani – stwierdził premier Donald Tusk na konferencji prasowej.
Z informacji podanych przez szefa rządu wynika, że postępowania ws. podejrzanych wydatków publicznych dotyczą 100 miliardów złotych. – Jarosław Kaczyński naprawdę myślał, że stworzył układ zamknięty. Myślał, że wygrają kolejne wybory i nikt nie będzie miał dostępu do informacji, z których dzisiaj powoli budujemy obraz tych nadużyć, które szacowane są na 100 mld złotych – przekonywał Tusk.
Tusk mówi o "układzie zamkniętym". Morawiecki reaguje
Konferencja prasowa premiera i stawiane przez niego zarzuty spotkały się z natychmiastową reakcją jego poprzednika Mateusza Morawieckiego.
"Układ zamknięty rządzi dziś Polską, a kłamstwa jego szefa mają jeden cel: Zlikwidować największą partię opozycyjną w Polsce i przykryć kwestię likwidacji CPK, atomu czy horrendalnych podwyżek, które wydrenują kieszenie obywateli" – napisał na platformie X były premier.
Kończąc podkreślił, że "z obsesją idzie się do lekarza, a nie do władzy".
Ministrowie podpisali specjalne porozumienie
Podczas tej samej konferencji prasowej, podczas której Tusk mówił o "układzie zamkniętym" doszło do podpisania specjalnego porozumienia przez ministrów: sprawiedliwości, finansów i spraw wewnętrznych i administracji. Jego celem ma być koordynacja działań zmierzających do ujawnienia, zabezpieczenia i odzyskiwania mienia Skarbu Państwa.
– Zobowiązałem się, że wszystkie osoby, które nadużyły władzy przeciwko państwu, Skarbowi Państwa, polskiemu społeczeństwu, będą skutecznie ścigane i odpowiedzą za to, także finansowo – podkreślał szef rządu.
Czytaj też:
Walka z "układem zamkniętym". Ministrowie podpisali porozumienieCzytaj też:
Kulisy ważnego awansu Morawieckiego. O tę funkcję zabiegał pół rokuCzytaj też:
"Nic go nie powstrzyma". Kukiz: To ostatni cel Tuska