Wieloletnia polityka "otwartych drzwi" na masową migrację z Afryki i Bliskiego Wschodu przyniosła naszym zachodnim sąsiadom m.in. radyklane obniżenie poziomu bezpieczeństwa we własnym kraju. Polska nie popełniła tego błędu, ale obecnie nielegalni imigranci zagrażają naszemu państwu z kilku kierunków.
Niemcy podrzucają imigrantów
Od 16 września kontrole rozpoczną się na wszystkich niemieckich granicach będą trwały co najmniej sześć miesięcy. W ramach przedsięwzięcia część nielegalnych imigrantów ma być wydalanych za granice, czyli do krajów sąsiednich, co już zaczyna skutkować wzrostem wzajemnych napięć.
W artykule o nielegalnych cudzoziemcach gazeta "Bild" podała, że od października 2023 r., czyli od momentu wprowadzenia kontroli na granicach, do lipca tego roku, niemiecka policja zawróciła do Polski ok. 4600 migrantów.
Bosak: Żeby uszczelnić granice, trzeba uszczelnić prawo
Zapytany w wywiadzie dla Polsat News o kwestię zagrożenia migracyjnego Krzysztof Bosak przypomniał, że już po pierwszych doniesieniach, że Niemcy podrzucają Polsce nielegalnych migrantów, złożył interpelację do ministra spraw wewnętrznych. Konfederacja założyła też w Sejmie specjalny zespół w tej sprawie do udziału, w której wicemarszałek zachęcił posłów z innych ugrupowań politycznych.
– Będziemy w Sejmie pracować nad uszczelnieniem prawa, bo od tego musi się zaczynać uszczelnienie granic. Jeżeli ciągle częściowo mamy prawo, które pozwala wjeżdżać do Polski każdemu, kto chce i wypełni kilka kwitów, to Polska jest państwem korytarzem. Niemcy zaczęli z tego korzystać – powiedział prezes Ruchu Narodowego.
Bosak przypomniał, że kiedy pojawiły się pierwsze informacje, że z Niemiec są do Polski przerzucani imigranci, Konfederacja wezwała rząd do ustanowienia po naszej stronie kontroli granicznych. Dopytywany, co z tego wynika, odparł, że rząd robi uniki. – Ma proniemiecką linię, w związku z czym przyzwala na przerzucane im na nasze terytorium imigrantów – powiedział Bosak.
Pakiet polityki migracyjnej Konfederacji
Przypomnijmy, że w lipcu ub. roku Konfederacja zaprezentowała 12-punktowy "Pakiet odpowiedzialnej polityki migracyjnej". Nazwa pakietu to "Po pierwsze Polacy".
W pakiecie znalazły się m.in. punkt likwidacja socjalu dla imigrantów – Państwowe programy socjalne i demograficzne wyłącznie dla polskich obywateli. Brak preferencji dla cudzoziemców w dostępie do usług publicznych. Likwidacja przywilejów emerytalnych dla cudzoziemców. Inny postulat to jak najszybszy powrót uchodźców – Uchylenie automatycznego przedłużania prawa pobytu dla uchodźców po ustaniu sytuacji zagrożenia ich życia. Zlikwidowanie innych zachęt do osiedlania się w Polsce. Organizacyjne wsparcie szybkich powrotów do krajów pochodzenia. Konfederacja chce także limitu napływu migrantów – Przywrócenie kontroli nad napływem imigracji spoza UE. Ustalenie rocznego limitu pozwoleń na wjazd z konkretnych krajów. Wstrzymanie napływu muzułmanów.
Czytaj też:
Tusk: Decyzja Niemiec jest nie do zaakceptowaniaCzytaj też:
Przed pobiciem Polaków imigranci zaczepiali kobiety. Nowe informacje ze Śremu