Sekretarz stanu USA skomentował w stacji NBC, że Putin grozi Zachodowi wykorzystaniem broni nuklearnej w nieodpowiednim czasie. W Nowym Jorku trwa bowiem Zgromadzenie Ogólne ONZ. Blinken zachowanie prezydenta Rosji określił w jako nieodpowiedzialne.
Zaznaczył przy tej okazji, że należy raczej dyskutować o potrzebie większego rozbrojenia i nierozprzestrzeniania broni masowego rażenia.
W marcu Stany Zjednoczone zaproponowały Rosji i Chinom rozmowy w sprawie ograniczenia zbrojeń atomowych nie stawiają żadnych warunków wstępnych.
Rosja zmienia doktrynę nuklearną
W Rosji dyskusje o obniżeniu kryteriów użycia broni jądrowej toczą się od dłuższego czasu. 25 września prezydent Putin ogłosił, że Rosja niebawem zmieni swoją doktrynę odstraszania nuklearnego i teraz może przeprowadzić atak atomowy na państwo niejądrowe, które zaatakowało ją np. przy użyciu dronów. W zaktualizowanej doktrynie Moskwa będzie uważać za agresję na Rosję również atak ze strony któregokolwiek państwa niejądrowego, którego dokonano przy udziale lub wsparciu państwa nuklearnego.
Według zapowiedzi dozwolone będzie także na użycie broni atomowej w przypadku ataku na Białoruś lub ataku konwencjonalną bronią, który stwarza krytyczne zagrożenie dla suwerenności Rosji.
– Warunki użycia przez Rosję broni jądrowej są jasno określone. Rozważymy taką możliwość już wtedy, gdy otrzymamy wiarygodne informacje o masowym uruchomieniu środków ataku lotniczego i przekroczeniu przez nie naszej granicy państwowej. Mam na myśli samoloty strategiczne i taktyczne, pociski manewrujące, drony, samoloty hipersoniczne i inne – powiedział Putin.
Czytaj też:
Karaganow mówi o ataku jądrowym na kraj NATO za pomoc UkrainieCzytaj też:
Zełenski w USA. Biden ogłosił nowy pakiet wojskowy dla Ukrainy